Do założenia tego wątku skłoniło mnie zapytanie znajomego o pilny zakup aparatu fotograficznego na wyjazd typowo wakacyjny - aparat na już! Problem taki ,że znajomy fotograficznie zupełnie nie ogarnia co "siedzi" tam w środku, generalnie "nie umie" w fotografię i lubi tylko jak wszystko jest ładne a niebo niewypalone. No i w tym momencie odpadły lustrzanki i bezlusterkowce zostawiając na placu boju smartfony wszystkomające i dające od razu obrazek "cud, miód, malina i orzeszki" Rozważając różne za i przeciw poleciłem Pixele bo jak wiadomo nic nie sprawdzi się bardziej od tego co zawsze masz ze sobą. Od razu dopowiem, że do Fuji ma uraz bo miał kiedyś Fuji X10, który notorycznie mu przestawiał kolory (WB jak myślę przestawiał), programy nieadekwatne do tematu zdjęć itp.
Krótko pisząc ceny pixeli nieźle spadły w dół. Pixel 8 dostępny za 2.200-2500 a Pixel Pro 3.300-3.600 zł (zależy od sklepu). W drodze już Pixel 8A oraz Pixel 9, Pixel 9 Pro oraz Po raz pierwszy Pixel Pro XL.
Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem... Jednak biorąc pod uwagę 7 lat aktualizacji androida oraz najnowsze AI na pokładzie Pixeli 8 w porównaniu do topowych smartfonów typu Samsung S24 Ultra oraz inne z parującymi obiektywami(Xiaomi 14) jest to dość ciekawa oferta.
Jeśli dołożyć do niego Ring Spigen OneTap MagSafe Magnetic Plate oraz SHIFTCAM SnapGrip 3200mAh Magsafe powstaje całkiem ciekawy i poręczny zestaw foto dodatkowo z funkcją bezprzewodowego doładowania smartfona ładowania poprzez wbudowany w chwyt powerbank.