Napiszę tak: Podpisuję się pod większością wcześniejszych uwag i dopiszę*jedną*swoją: Zdjęcie #9 - gdyby było bez tego wstrętnego kolczyka przez wargę*i w górnej części ucha - byłoby cudne. Troche skorygować czerwone poliki i miód. Ale ten kolczyk...
Ogólnie widać postępy