Po co "zrywać" coś z kogoś jak ludzie sami zostawiają to na tylnym siedzeniu samochodu?...Tym bardziej jak traktują to jak narzędzie pracy a nie przedmiot kultu.Zamieszczone przez gwozdzt
A przy okazji: gdybym chciał sprzedac taki aparat (mój własny!) komuś kto handluje np na Allegro - jak myślicie - ile zapłaci?A wiecie ile np proponują w ogłoszeniach typu "wezmę uzywany sprzęt w rozliczeniu"?...