Nawet ostatnio w Smyku widziałem Kobietę, która kupowała jakąś zabawkę na prezent, a że nie za bardzo się znała to... zadzwoniła i dopytała. Proste. Mi, jak babcie za dziecka kupowały prezent, to też się dopytywały, czy wszystko się zgadza.
Ale tutaj nikt nikogo nie okrada! Nie przystawia pistoletu do głowy i każe kupować.
Jak ja swego czasu sprzedawałem sztućce i okazało się, że cena ostateczna przewyższyła cenę (a tym samym moje najśmielsze oczekiwania) dokładnie takiego samego zestawu na innych aukcjach w formie "Kup Teraz" to też jestem cwaniakiem? Złodziejem? Powinienem oddać różnice?
Czy to raczej Kupujący nie dopilnowali swojego interesu?
Ja również jestem zagorzałym przeciwnikiem cwaniactwa i uważam to za cwaniacką akcję, ale w moim odczuciu nie jest to aukcja, przez którą trzeba gwałcić administratorów Allegro, że powinni ją zamknąć.
Jeśli ktoś chce się dać wydymać za własną kasę tylko z powodu chęci oszczędzenia lub braku znajomości to jego sprawa...
BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie
SPROCKET
80D | C10-22 | C15-85 | C24 stm | C60 macro | C70-300 is II| 3 x CPL Marumi
Moja wycieczkowa galeria
BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie
Czyli rozumiem, że to, że na zdjęciach widać, że jest to ewidentnie D60 i w opisie jest też D60, a tylko w tytule widnieje zmyłka (i to jeszcze napisane tak, że aż się prosi o dokładniejsze dopytanie) kwalifikuje sprzedającego do skończonego cwaniaka i złodzieja?
Dla mnie jest wręcz odwrotnie... Aukcja obrazuje głupotę kupujących i pęd do oszczędzania za wszelką cenę.
Mocne słowa. Spokojnie.
Opis aukcji był jasny jak słońce. Co do nazwy aukcji - wystarczy wpisać 'd60' i już pojawi się ponad 20 ofert z tytułami: 'CANON EOS 60D 60 D 60' i inne kombinacje. Większość o ile nie wszystkie dotyczą sprzedaży '60d'. Gdyby tak rygorystycznie podchodzić do nazywania aukcji, to faktycznie spokojnie 30% ofert powinno zniknąć bez dwóch zdań. Nie tylko z działu fotografia.
Każdy kij ma dwa końce, w tym konkretnym przypadku zdania będą podzielone, to oczywiste. Nie mam zamiaru bronić sprzedawcy, ani szczuć go paragrafami z perspektywy zawiedzonego kupującego. Nie zmienia to faktu, iż kupujący ma własną wolę, a nieznajomość branży/sprzętu/prawa nigdy nie zwalnia z odpowiedzialności. Dlatego też sprawa może znaleźć się na wokandzie, a wcale nie musi.
Swoją drogą jakiś czas temu kupiłem samochód za 1zł, bo sprzedawca się pomylił przy wystawianiu. Nie mam jednak chęci, ni czasu na wycieczki po sądach, zatem wyświadczyłem sprzedawcy przysługę i obyło się bez sądów czy wysyłania pieniędzy lub wydania towaru. Gdyby trafiło na kogoś innego to sprawa mogłaby się ciągnąć jak z wiadrem.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
imho przekrętem byłoby 60d na zdjęciu i w opisie.
Mam inną ciekawostkę - kupowałem niedawno body na aukcji - był opis, było zdjęcie body, akcesoriów i pudełka. Okazało się przy odbiorze osobistym że z pudełka została tylko przednia i boczna ścianka. Resztę ktoś wyciął i wyrzucił ponoć przy przeprowadzce. Nie czułem się oszukany. Powinienem?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Dokładnie. To tak jak w innym wątku - ktoś pisał, że wysłał kasę do kogoś kto miał 24-70 + puszkę dużo taniej niż cena rynkowa. Okazało się, że to ewidentny scam, a naiwny kupujący mieszkając w USA zamiast kupić np. w B&H, to jednak wolał wybrać nieznane źródło. Teraz płacz i lamęt.
Trzeba mysleć!
Ostatnio edytowane przez sebfoto ; 17-12-2011 o 17:18 Powód: url poprawka
Smiena [Смена] + szklarnia i inne drobiazgi.
Czyli czytasz wybiórczo, tylko to,co chcesz. Celowo pomijasz to, że sprzedawca był całkowicie, w 100% świadom, że tytuł aukcji jest mylący. Był o tym informowany i nic z tym nie zrobił. A, że był mylący, to chyba nie pozostawia złudzeń, skoro zakończyło się taką a nie inną ceną i tyle osób się licytowało.
I właśnie ta świadomość stanowi tutaj o cwaniactwie.
BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie
Pytanie, co odpowiadał, kiedy ktoś do niego pisał maila z zapytaniem, jaki to faktycznie jest model aparatu, bo każdy, średnio myślący licytujący zadał by takie pytanie widząc tytuł i opis...
Ja ze swojej strony zakończę już tą dyskusję akcentem religijnym skoro już ktoś się do religii odwołał.
"Kto z Was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień."
Jestem ciekaw, ilu z tych obrażonych tą aukcją w życiu nie "zacwaniakowało" i przyznali się, kiedy w sklepie w kasie okazało się, że towar jest tańszy niż na półce, że sprzedając auto niczego nie ukryli, że nie jechali autobusem bez biletu, nie przekraczali prędkości, podwójnej ciągłej, nie przechodzili poza pasami, opłacają abonament rtv................