Podejrzane aukcje na Allegro itp.

[micles]

Po wyglądzie jego strony internetowej można stwierdzić, że jest wyskillony w obsłudze internetu i znalazłby sobie sam, jakby potrzebował

Najwększa beka by była jakby wbił na CB i przeczytał ten wątek

[777]

ja bym sie nie zdziwil jakby czytal...
czesto juz tak bylo

[MaxDin]

Dlaczego w tej aukcji nie ma ofert? Czy coś jest nie tak? Szukam takiego obiektywu, ale ... właśnie, dlaczego nikt nie złożył jeszcze oferty?
http://www.allegro.pl/item219120948.html

Jakiś dziwny aparat jest do niego podpięty, chyba analog. W kilku ostatnich aukcjach cena tego obiektywu (uzywki) dochodziła do 610-640zł, a tu nikt nie chce? Nie wiem czy składać ofertę, czy się wstrzymać.

[MaXi_JaZz]

Aukcja podejrzana, bo nikt nie zlozyl oferty ?? Bosz...

[MaxDin]

Raczej dziwna, a nie podejrzana. Musi być przecież jakis powód.

[MaXi_JaZz]

<ot>
jak bedzie lezalo na ulicy 100 pln, to tez pewnie nie podniesiesz - bo pewnie tez podejrzane, dlatego ze nikt nie podniosl
</ot>
Uwazam, ze cena jest bardzo normalna- swojego 28-105 kupowalem niemal idealnie w takiej samej.

[dj_zibi]

Wydaje mi się że porpostu ostatnio jakośc dziwnei to szkło jest drogie widze 700-800zł

Jakoś w marcy bez problemu kupiłem wpierw jedno za 480zł nastepnie drugie dla znajomego za 550zł stan ideał z allegro. Chyba za dużo ludzi kupuje 400D z Kitem i nie ma kasy na szkło.

[glenio]

Witam kolegów Canonierów

Chciałbym zwrócić Wam uwagę na jeszcze jeden fakt dotyczący tej śmierdzącej aukcji dwóch Eosów. Jeden z Was dostał informację, że sprzęt został wyciągnięty z rozbitego auta z Szwecji... Niby wszystko pięknie, gdyby nie fakt iż na pl.rec.foto.cyfrowa informacja się pokrywa... z tym, że ze Szwecji robi się Dania.

Polecam lekturę wątku: http://groups.google.pl/group/pl.rec...ba943943098f75

Pozdrawiam

Nikoniarz

[3SA]

Za niedługo okaże się pewnie, że to nie Szwecja ani Dania tylko Włochy...


...pod Warszawą

P.S. żyjemy w kraju prawa i sprawiedliwości ale złodzieje mają prawo do samoobrony

[APP]

Tia, jestesmy właśnie świadkami ewolucji (i nie chodzi tylko o kraj pochodzenia). Ponoć auto zostało sprowadzone? A teraz już kolega tylko odwoził je na złom (jak rozumiem 'tam")... no, to super, bo teraz wytropienie auta i innych potencjalnie związanych z nim osób staje się jeszcze prostsze, prawda? 8) 8) 8) Kolega za granicą, a auto za granicą i na jakimś złomowisku, dokumentacja cholera wie jak wygląda i kto co "pamięta". A my niebawem się dowiemy, że kolega sprowadzał to auto ze Szwecji do Danii właśnie na to złomowisko. Patrzcie, z wszystkiego elegancko się wykręci.
Ręce opadają, ja się już nie odzywam.