A czytać potrafią?

Wystarczy przejrzeć komentarze. Widać, że nie sprzedaje zapałek, tylko drogi sprzęt. Wszyscy czekają, ale dostają co zamówione.

Niektórym, to trzeba by sprzedać za pół ceny i jeszcze do domu dostarczyć

A zawsze można napisać do kupującego i się zapytać