Podejrzane aukcje na Allegro itp.

[MC_]

Nie tyle dobry pomysł, co sposób na oszustwo :-(

[allxages]

Takie aukcje przeważnie są zamykane. I całe szczęście. Oszustwo i często wprowadzanie w błąd kupujących.

[zieli33]

Takie aukcje przeważnie są zamykane. I całe szczęście. Oszustwo i często wprowadzanie w błąd kupujących.

Sam miałem zalicytować. W ostatniej chwili zwróciłem uwagę na koszt dostawy. Ciekawe czy ten "fotograf ślubny" (za jakiego się podaje) w ten sam sposób oszukuje w umowach swoich klientów, ukrywając dodatkowe koszty.

[tomba]

Sebastiana znam osobiście i nie wierze aby chciał kogoś przekręcić, a że wpadł na ciekawy pomysł to jego plus. Jest też użytkownikiem tego forum i dobrym fotografem. Jakbym nie miał swojej 24L to pewnie w tym momencie leciałbym do niego macać jego 35tke.

[bernard78]

gdyby aukcja się zakończyła stwierdził bym tak:
pewnie się umówili, może zależało sprzedającemu na komentarzu "niskim" kosztem wobec allegro a przesyłke podał taką żeby się zabezpieczyć co do otrzymanej kwoty...(tylko,że allegro zabrania zarabiania na kosztach przesyłek)

ale widze że ta aukcja trwa, wcześniej nie zwróciłem na to uwagi, dziwna sprawa

a może sie pomylił podczas wystawiania aukcji??
tylko z drugiej strony sprzedał już 290 przedmiotów.... rutyna go zgubiła...?

[allxages]

Ciekawy pomysł? Oszustwo to raczej nie jest ciekawy pomysł. To jest pomysł na przekręcenie. Jak możesz nie wierzyć, że chciał zrobić wałka skoro masz to czarno na białym?

To prawie tak jak pani nauczyciel mówi rodzicom, że ich dziecko pali papierosy w 6 klasie podstawówki, a zatroskana mama odpowiada "niemożliwe! przecież krzysiu to takie cudowne dziecko"

[Merauder]

Jest to nie wątpliwie wałek, ciekawe tylko czy zabroniony przez regulamin allegro.

Inna sprawa, że jak był na forum temat dotyczący cen przesyłek na aukcjach, które wydają się za wysokie to gro osób beształo czepianie się tego. Dla mnie to takie same oszustwo jak i powyższy przykład, a że skala inna to nie ma nic do rzeczy. Bo jeśli ktoś podaje, że przesyłka poczta polską kosztuje 20 zł, a samemu robiąc wycenę wychodzi 12 zł (uwzględniając wszystko) to takie same oszustwo.

Zarzucano wtedy, że różnica kilku czy kilkunastu zł bierze się stąd, że ktoś może liczy sobie za fatygę udania się na pocztę co zabiera mu czas, a czas to pieniądz. Wszakże może ktoś drogo liczy swój czas nawet jeśli jest to 3750, ale to to samo. Nie mówię już o tym, że niektórzy mają umowy z kurierami, więc nigdzie się nie fatygują, bo kurier odbiera przesyłki z miejsca firmy, a i tak ceny transportu w niektórych przypadkach są zawyżone.

[allxages]

Zarzucano wtedy, że różnica kilku czy kilkunastu zł bierze się stąd, że ktoś może liczy sobie za fatygę udania się na pocztę co zabiera mu czas, a czas to pieniądz. Wszakże może ktoś drogo liczy swój czas nawet jeśli jest to 3750, ale to to samo. Nie mówię już o tym, że niektórzy mają umowy z kurierami, więc nigdzie się nie fatygują, bo kurier odbiera przesyłki z miejsca firmy, a i tak ceny transportu w niektórych przypadkach są zawyżone.

5 zł więcej to nie prawie 4000 zł. Te 5 zł może być na wszystko, paliwo, taśmy, opakowanie, papier, a także czas. Nie udajmy greka, wiadomo o co chodzi z 3750 zł za przesyłke.

[Merauder]

5 zł więcej to nie prawie 4000 zł. Te 5 zł może być na wszystko, paliwo, taśmy, opakowanie, papier, a także czas. Nie udajmy greka, wiadomo o co chodzi z 3750 zł za przesyłke.

Nie nie i nie. Doskonale rozumiem różnice w tych przykładach, dotyczy ona skali, ale nie rodzaju wałka. Rzeczy typu papier, taśma etc. wliczyłem. A więc dla mnie wałek jest wałkiem, oczywiście skala jest ważna, ale konsekwencja też musi być. Kradzież 10 zł jest też kradzieżą, nie inaczej jak w przypadku kradzieży 2 tyś zł.

[MC_]

Czy ciekawym pomysłem według Ciebie jest sposób na oszukanie portalu aukcyjnego?