Przekręty można zgłaszać tylko i wyłącznie w czasie trwania aukcji. Interwencja Allegro będzie tylko wtedy gdy również nastąpi w czasie trwania aukcji, a na to trzeba poczekać kilka dni.
Ostatnio miałem walkę z jednym przekrętasem za to że mi nieuczciwie postawił negatywny komentarz. Skupuje gnojek uszkodzone podzespoły komputerowe, które próbuje sobie chałupnicznym sposobem naprawiać. Jak mu się naprawa nie uda to straszy sprzedawcę negatywem i chce zwrócić zakupiony sprzęt. Nie dałem się szantażować więc wystawił mi negatywa.
Pomyślałem że nie puszczę tego płazem gnojkowi i się przyjrzałem jego aukcjom. Sam się podkładał bo wystawiał aukcje z opisem niezgodnym z regulaminem. Po zablokowaniu jednego konta od razu wystawiał towar na następnym i dalej robił te same przekręty. Dopiero po zablokowaniu sześciu kolejnych kont zaczął wystawiać zgodnie z regulaminem.
Wracając do tematu. Allegro pozwala na zakładanie kilku kont i sprzedawanie z nich równocześnie. Gdy ktoś robi przekręt na jednym to pozostałe zostają nietknięte, jedynym warunkiem jest płacenie prowizji. Szkoda więc czasu na wasze "akcje" bo to nic nie da, a za rozsyłanie "niechcianej poczty" do licytujących można zarobić tylko ostrzeżenie od Allegro :-)