Ceny na gieldzie sa porownywalne z allegro (ci sami ludzie sprzedaja tu i tu) dodatkowo jest rzesza fotografow nie przesiadujacych na allego czy nawewt w internecie ;-), ktorzy musza dodtknac sprzet przed zakupem... a dotego wstep jest platny (czyli stodola na tym zarabia - pewnie calkiem niezle)... jednak duzo ludzi kupuje na gieldzie sa nawet stoiska z kolejkami ;-)