Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 47

Wątek: Jak to z Wami jest...?

  1. #31
    abece
    Guest

    Domyślnie

    Ok, jak Ci sie spodoba, to mozesz oddac mi Twoj 30d

  2. #32
    Dopiero zaczyna Awatar tomekg
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Tarnów
    Wiek
    40
    Posty
    44

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez snowboarder
    Jedziesz do super miejsca, nie wiesz, czy kiedykolwiek tam jeszcze
    wrocisz, niesamowity zachod slonca w Himalajach, ty na sloniu gdy
    on akurat zatanczyl makarene, w ogole bajka.
    Wracasz do Warszawy i ten dreszczyk emocji "wyszlo, nie wyszlo...",
    " o kurna... nie wyszlo!!!"

    ;-)
    w Wa-wie w zyciu jeszcze nie bylem :P a co dopiero o Himalajach i sloniach tanczacych makarene a tak na serio to mam jeszcze DSC-P8 do zdjec rodzinnych itp nie biore tego pod uwage

  3. #33
    Pełne uzależnienie Awatar minek
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    47
    Posty
    1 386

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tomekg
    a drugie to ten dreszczyk ewmocji jak wychodze z labu.. wyszlo, nie wyszlo...
    Jednyny dreszczyk emocji przy odbieraniu z labu, to: czy aby nie spieprzyli wołania - coraz mniej ludzi wywołuje w C41, jeszcze mniej E6, coraz mniej maszyna chodzi, może być stara chemia, może ktoś zapomniał rano puścić to wszystko pokalibrować itp.... Do tego stopnia, że coraz bardziej poważnie myślę o samodzielnym wołaniu slajdów. (-:
    A, jeszcze jeden dreszczyk - kiedy wylewam utrwalacz z koreksu i zaczynam płukanie, wtedy na chwilę wyjmuję szpule i patrzę czy na brzegach widać że są jakieś klatki naświetlone (wywołane) i czy brzegi filmu są przezroczyste.
    A o zdjęciach? Tu jestem spokojny, przecież naświetlać jest łatwo. No, chyba że mi ktoś ,,śpi'' na zdjęciu (-:

    Cytat Zamieszczone przez snowboarder
    Wracasz do Warszawy i ten dreszczyk emocji "wyszlo, nie wyszlo...",
    " o kurna... nie wyszlo!!!"
    ;-)
    Ale co nie wyszło, co mogło nie wyjść? Nie potrafię zrozumieć.
    Ostatnio edytowane przez minek ; 22-06-2006 o 00:40

  4. #34
    Pełne uzależnienie Awatar adamek
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    40
    Posty
    2 265

    Domyślnie

    z perforacja to chyba kazdy tak ma.
    Ja wyjmuje, patrzy czy tma gdzie jest obraz jest ciemniej niz na brzegah, odchylam rozbiegowke by sprawdzic jak ise utrwalilo i i tak profilaktycznie na minutkę, dwie z powrotem do superfixa.
    Miłego dnia
    adam jastrzębowski
    cyfra i analog. obiektywy, statyw i monopod
    tu tu

  5. #35
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 204

    Domyślnie

    hmm...

    rownolegle do cyfry mam kliszaka (EOS 500 - wiekszy obciach niz wspomniany "tylko" 300 - to 300 przy 500 to kawal maszyny ). zabieram go z zapieta 50/1.8 na miasto jak ide z moimi dziewczynami. w torbe dziecka sie miesci miedzy pieluchami, duzo nie wazy, zawsze mozna wyjac i pstryknac zdjecie. w odroznieniu od cyfry, ktora jako sprzet "podstawowy" zapakowana jest z kompletem szklarni, baterii, filtrow, itd. w plecak i w zestawie wazacym prawie 15kg (lada dzien odchudzam) stanowi nietykalny, mordujacy kregoslup, monolit

    co chyba odpowiada na postawione pytanie. tak, moge robic bez cyfry, bez elek (akurat nigdy nie mialem tego problemu). przy czym nie zrobilbym w ten sposob zdjec przyrodniczych, bo te przewidziane sa do przyszlego wydruku i tu niestety musi byc z czego. a ze plener to rzecz swieta, to i sprzet tacham, bo zdjecia maja byc na cito. a ze stanowia znaczacy odsetek mojej fotografii, to i cyfra robie najwiecej

    nie zmienia to jednak sytuacji, ze analogiem gdy moge i gdy chce robie z duza radocha. wlasnie jedzie do mnie Fujica AX-1 ze standardem z Allegro. aparat o jakim marzylem od jakiegos czasu - manualny kliszak z mocna obudowa, dobrym szklem. niewielki, latwy do zapakowania w torbe, z zalozonym Profoto BW albo Superia idealna spacer-kamera, jakiej mi bardzo potrzeba.
    www albo tez flickr

  6. #36
    Pełne uzależnienie Awatar adamek
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    40
    Posty
    2 265

    Domyślnie

    akustyk: ha! czyli wygrałem.
    Miłego dnia
    adam jastrzębowski
    cyfra i analog. obiektywy, statyw i monopod
    tu tu

  7. #37
    Uzależniony
    Dołączył
    Feb 2006
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    73
    Posty
    634

    Domyślnie

    A ja własnie wróciłem z 12 dniowego żeglowania po Mazurach. I wziąłem ze sobą tylko Eos-a 33 i kila rolek slajdów.(analogiem robie tylko slajdy). 350-tkę i kupę szkła zostawiłem w domu. Żona pstrykała dobrym kompaktem , Znajomi również. I tymi zdjęciami z cyfraków po powrocie migiem sie wymienilismy.
    A slajdy!?. I tu jest najprzyjemniejsze. Emocje jak to wyszło. I wreszcie uf. Jest fajnie! No i później jesiennymi wieczorami rzutnik, ekran, muzyczka w tle, jakiś dobry trunek. Zaden pokaz zdjęć z CD nie daje takiej przyjemności !
    TO DOPIERO FRAJDA!!

  8. #38
    Początki nałogu
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Anaberg
    Wiek
    55
    Posty
    318

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez abece
    Witam!
    Temat napisalem z ciekawosci, a moje pytanie to czy niektorzy z Was, posiadajacy np. 20d , i worek elek potrafilibyscie jeszcze czerpac przyjemnosc z focenia dajmy na to: Eosem 300 z podstawowym KITem?
    Nie to zebym sie czepial, ale wydaje mi sie ze niektorzy z Was nieco sie zapedzili w kompletowaniu sprzetu...np. gdzies na tym forum przeczytalem ze jakas tam Sigma czy tamron za 1300zl jest mydlana...
    I nie jest to zaden atak, ani tym bardziej zazdrosc, jestem beginner i jestem ciekaw Waszego zdania.
    pozdrawiam
    U mnie przejście na cyfrę było normalnym krokiem do przodu. I raczej nie przewiduję powrotu do analoga, nawet z sentymentu. Jeśli będą jakieś zmiany to raczej w kierunku lepszej cyfry (Hasselblad na przykład). Technika analogowa zrobiła swoje i odeszła do lamusa (u mnie). Bez żalu, tęsknoty itp. Było fajnie, ale w cyfrze jest tyle zalet, że szkoda się cofać. Piszę to z perspektywy wielu lat praktyki i kilku worków sprzętu. Choć nie jestem całkiem pewien, czy potrafił bym jeszcze zrobić zdjęcie powiedzmy najstarszym Zenitem. Już nawet nie pamiętam numeru! Ale może nie będę tego sprawdzał, po kie licho, jeszcze się zachwycę duszą i co? Co wtedy zrobię z tym całym majdanem elkowo-cyfrowym

    30D; 17-40/4L; 70-200/4L; 50/1,4; 580

  9. #39
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 204

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez adamek
    akustyk: ha! czyli wygrałem.
    ano
    www albo tez flickr

  10. #40
    Dopiero zaczyna Awatar tomekg
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Tarnów
    Wiek
    40
    Posty
    44

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk
    hmm...

    rownolegle do cyfry mam kliszaka (EOS 500 - wiekszy obciach niz wspomniany "tylko" 300 - to 300 przy 500 to kawal maszyny ).
    e tam obciach.. ja do poczatku tego tygodnia wlacznie chodzilem m.in. po KRK z Zenitem 12xp

Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2345 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •