Strona 12 z 23 PierwszyPierwszy ... 2101112131422 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 228

Wątek: Cudeńka waszych czasów...

  1. #111
    Uzależniony Awatar bundy
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Zawiercie
    Wiek
    49
    Posty
    760

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kami74
    A czy mówi wam coś nazwa: "Haclówa" . To bylo coś
    Proca na druciane haczyki :-) Jak kiedyś oberwałem w nogę takim wynalazkiem, to padłem na ziemię :-)
    Było jeszcze puszczanie "smoków" czyli podpalanie całej paczki zapałek. Ja byłem pokrzywdzony w tej zabawie, bo w domu nikt nie palił a do gazu była zapalarka :-)

    Z fetyszy tamtych dni wspominam też modele kartonowe z Młodego Modelarza i plastikowe modele do sklejania. Wtedy Składnica Harcerska to był "inny świat". Pamiętam jak chodziłem na kółko modelarskie i miałem własny silnik (!!!), który mój wujek jakimś cudem załatwił w Składnicy (akurat wtedy na półkach leżały same szybowce Jaskółka). No i kolejka eNeRDowska kolejka Piko. Ja miałem w skali TT a koledzy mieli H0, więc znowu byłem "odmieńcem" ;-) Teraz do kolejek wracam, ale już ze swoim synem :-) (no, jeszcze potajemnie w garażu robię model samochodu z napędem spalinowym i sterowaniem RC :-) ).
    1, czarne i białe szkiełka + worek gratów... ale chyba i tak nie umiem robić zdjęć...

  2. #112
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez cood
    Hm... Zawsze zatanawiała mnie logika określenia "eksport wewnętrzny"...
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  3. #113
    Uzależniony Awatar Avadra_K
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    55
    Posty
    580

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez piast9
    Hm... Zawsze zatanawiała mnie logika określenia "eksport wewnętrzny"...
    Ekspotr wewnętrzny to jeszcze mało powiedziane A pamiętacie paszporty - było ich kilka rodzajów - do mnie zawsze przemawiał specyficzny podział PAszport na wszystkie państwa świata i Paszport na KDL to była jazda....
    _______________________________________________
    Ars non habet osorem nisi ignorantem (sztuka nie ma wroga, chyba że w ignorancie )
    __________________________________________________ ___________
    To wódka? - słabym głosem zapytała Małgorzata. - Na litość boską, królowo - zachrypiał - czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus . "Mistrz i Małgorzata" M Bułhakow

  4. #114
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bundy
    No i kolejka eNeRDowska kolejka Piko. Ja miałem w skali TT a koledzy mieli H0, więc znowu byłem "odmieńcem" ;-) Teraz do kolejek wracam, ale już ze swoim synem :-) (no, jeszcze potajemnie w garażu robię model samochodu z napędem spalinowym i sterowaniem RC :-) ).
    smiej sie smiej... ale jedna z pierwszych moich mysl, jak zona powiedziala, ze bedziemy mieli potomka to bylo: "yes! znowu bedzie zabawa kolejka"

    wprawdzie urodzila mi sie buleczka, ale kolejke tatus i tak jej bedzie puszczal
    www albo tez flickr

  5. #115
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Avadra_K
    Ekspotr wewnętrzny to jeszcze mało powiedziane A pamiętacie paszporty - było ich kilka rodzajów - do mnie zawsze przemawiał specyficzny podział PAszport na wszystkie państwa świata i Paszport na KDL to była jazda....
    i przejscia graniczne tylko dla obywateli KDL

    hyhy...


    a festiwale w Zielonej Gorze i Kolobrzegu? a kanfiety w ruskich koszarach? ruskie samochody nakrecane? a walkmany Kajtek (gabarytowo takie, ze kasete VHS by zmiescily)?

    a oranzade kolorowa w workach foliowych na plazach i w cyrkach pamietacie? swinstwo, za ktore producent (prywaciarz!!!) powinien byc karany, a ktorym gnojki zapijaly sie na umor
    www albo tez flickr

  6. #116
    Uzależniony Awatar Avadra_K
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    55
    Posty
    580

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk
    smiej sie smiej... ale jedna z pierwszych moich mysl, jak zona powiedziala, ze bedziemy mieli potomka to bylo: "yes! znowu bedzie zabawa kolejka"

    wprawdzie urodzila mi sie buleczka, ale kolejke tatus i tak jej bedzie puszczal

    No ja dzięki temu, że dorobiłem sie syna znowu mogłem wyciągnąć z garażu tor i samochodziki. Atudraha - w tamtych czasach to był towar wysoce deficytowy i porządany - pamietam jak ojciec przywiózl mi ja z CSRS - ja pierniczę do szkoły nie poszedłem, tzn poszedłem ale jak wszyscy wyszli z domu to zszedłem z piętra wyżej (bo tam czekałem aż saruszkowie pójdą do pracy) i jeździłem cały dzień Niestety potem sprawa się rypła no i był szlaban na samochodziki. Ale co pojeździłem to moje
    _______________________________________________
    Ars non habet osorem nisi ignorantem (sztuka nie ma wroga, chyba że w ignorancie )
    __________________________________________________ ___________
    To wódka? - słabym głosem zapytała Małgorzata. - Na litość boską, królowo - zachrypiał - czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus . "Mistrz i Małgorzata" M Bułhakow

  7. #117
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Avadra_K
    w tamtych czasach to był towar wysoce deficytowy i porządany - pamietam jak ojciec przywiózl mi ja z CSRS - ja pierniczę do szkoły nie poszedłem
    z wytworow czeskiej mysli technicznej pamietam gierki "Hokej", z takimi obracanymi i przesuwanymi zawodnikami na "drucikach". 6-letnim pedrakiem bylem jak na zimowisku przez szybe sklepowa ten cud ogladalem z rozdziawiona geba...

    autka pamietam w wydaniu "od rodziny z eReFeNu" u kumpla. dluuuuugie godziny mozna bylo szalec.


    dobra, a teraz przyznac sie bez bicia, kto sie nie bawil w wertowanie katalogow (Quelle, Otto, ...) i "zamawiam" hyhy... ten powiew zachodu i dobrobytu
    www albo tez flickr

  8. #118
    Uzależniony Awatar bundy
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Zawiercie
    Wiek
    49
    Posty
    760

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk
    z wytworow czeskiej mysli technicznej pamietam gierki "Hokej", z takimi obracanymi i przesuwanymi zawodnikami na "drucikach". 6-letnim pedrakiem bylem jak na zimowisku przez szybe sklepowa ten cud ogladalem z rozdziawiona geba...
    Taaa...miałem "hokej" - graliśmy nawet mistrzostwa świata z kumplami :-)

    Cytat Zamieszczone przez akustyk
    dobra, a teraz przyznac sie bez bicia, kto sie nie bawil w wertowanie katalogow (Quelle, Otto, ...) i "zamawiam" hyhy... ten powiew zachodu i dobrobytu
    Wtedy w zalewie szarości, wszystko co kolorowe było fajne i inne. Dlatego treść schodziła na plan dalszy - jeden z kolegów już wcześniej napisał, jak miał stertę katalogów z obrabiarkami z targów poznańskich :-).
    Mój ojciec pracował na uczelni, więc miałem kolorowe gazetki (ze zgniłego zachodu :-) ) ze sprzętem pomiarowym, laserami i innymi reaktorami atomowymi :-) Ale to akurat nie miało wtedy najmniejszego znaczenia.

    A tak w ogóle, to jak tak dalej pójdzie, to ten wątek zostanie "wątkiem miesiąca" :-)
    Ostatnio edytowane przez bundy ; 22-06-2006 o 11:03
    1, czarne i białe szkiełka + worek gratów... ale chyba i tak nie umiem robić zdjęć...

  9. #119
    Uzależniony Awatar Avadra_K
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    55
    Posty
    580

    Domyślnie

    A pamietacie jak się zbierało prospekty samochodów - takie fajne kolorowe, na kredowym papierze..... kurcze ileż ja tego miałem, człowiek sie emocjonował bo Ford taurus wyciągał 200 km/h a stzruszek jeździł 126p i 120 to była I prędkość kosmiczna.
    _______________________________________________
    Ars non habet osorem nisi ignorantem (sztuka nie ma wroga, chyba że w ignorancie )
    __________________________________________________ ___________
    To wódka? - słabym głosem zapytała Małgorzata. - Na litość boską, królowo - zachrypiał - czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus . "Mistrz i Małgorzata" M Bułhakow

  10. #120
    Bywalec Awatar pyciu
    Dołączył
    Jul 2005
    Miasto
    Pawłówek
    Wiek
    47
    Posty
    119

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Przemo(c)
    (kurcze - jak się nazywała ta gra, podczas zjechania na trawę lub pobocze niemiłosiernie zdzierały się opony i drastycznie malała prędkość)... Chętnie bym sobie to przypomniał na jakimś emulatorze...
    Pit Stop (II).

    Ja pokoleniowo też jestem sentyumentalnie związany z:
    -Wyścigiem Pokoju
    -Spectrum/Atari i wreszcie C64 (i scenowanie) kupiony w Baltonie.
    -Potem covoxem, gravisem i innymi cudami techniki już nieco mniej sentymentalnej

    a także:

    -grałem w kapsle
    -chodziłem na tzw. grajbudy
    -ruska gierkę miałem z ośmiorniczką (dosyć rzadki model, kupiony nie gdzie indziej tylko na bazarze na różyckiego w DC)
    -zbierałem puszki, opakowania po papierosach, plakaty, historyjki z donaldów, znaczki i masę innych rzeczy jak np. metalowe znaczki na takiej przytwierdzonej szpilce
    -pochodami 1-Majowymi (eeech, malo co z tego rozumialem, ale z rodzicami sie chodzilo, nosiłem nawet polską flagę)
    -apele w szkole, fluoryzacja,
    -długie pióra i uważanie na "skinów" - nawet bawiłem się w jakieś tam Zin'y i rozklejanie wlepek anty-nazis
    -katalogi zachodnich firm - kolekcjonowanie i handlowanie adresami tych firm, pisanie kartek z prośbą o katalog lub _rarytas_ - naklejkę (pisało się głównie po niemiecku, oczywiście z błędami, odręcznie)

    (...)
    i mogłbym tak wymieniać i wymieniać.
    Po przeczytaniu tego wątku doszedłem do wniosku, że jednak istenieje coś takiego jak łączność pokoleniowa. Tymi samymi rzeczami się pasjonowaliśmy, to samo wspominamy. Jest jakaś więź.
    Ciekawe co teraz robią Ci znienawidzeni skinheadzi (młodzież wszechwolska?)

    ps.
    a jeden taki sklep Baltony nadal żyje i straszy - gdzie? Na Okęciu-Etiuda ... ale została już tylko nazwa.
    Canon 30D | EF-S 18-55/3.5-5.6 | EF 70-210/3.5-4.5 | EF 50/1.8 | EF 100/2.8 | EF 24-105/4.0 IS | Metz 54-MZ4
    album-foto.pl | plfoto

Strona 12 z 23 PierwszyPierwszy ... 2101112131422 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •