kapituluje - próbowałem coś sklecić, ale bez znajomości odpowiedniej techniki szycia i bez maszyny to trochę bez sensu...to jednak nie takie proste.
Po pierwsze to jak się szyje przez ten materiał to robią się dziurki - słabe miejsca w osłonie, po drugie klej nie chwyta mi folii i tego materiału (przez to upaparałem pół stołu), szycie folii jest też bez sensu bo jest dość delikatna - najlepiej byłoby zgrzewać krawędzie...ale czym ?
No dobra....udowodniłem już sobie brak umiejętności krawieckich...czy ktoś w Polsce handluje Aquatechem ?
dodano 23.XI.2006, g. 14.00 :
kupiłem KATĘ 702 - wow, bombowa(wiadomo - prosto z Izraela
eee...ale made in China... )
jest całkiem spora, większa niż sądziłem. Trochę denerwuje mnie ten
sztywny kołnierz na obiektyw, ale widoczność przez wizjer jest OK.
Czasami folia trochę zaparowuje. Pasek od aparatu da się wyciągnąć na zewnątrz przez rękaw i aparat spoko dynda na szyi. Jedyna niedoróbka
wg mnie to szwy łączące na dole folię z tym czarnym ortalionem - nie są
szyte przez taśmę wzmacniającą jak inne szwy. Jak próbowałem szyć sam, to wiem, że mocniejsze szarpnięcie może rozerwać folię w miejscu, gdzie przechodzi nitka.
Ale poza tym baaaaaaaardzo pozytywne wrażenia.
Teraz muszę tylko odprawić gusła, odtańczyć taniec deszczu i ruszać w miasto
dodano 24.XI.2006 :
spokojnie zmieści się korpus 20D + 430 EX z dyfuzorem. Jak się przekręci trochę rękawy na skos, to robi się nieco więcej miejsca w środku. Da radę.