ja zwykle naciagam sobie kurtke na glowe, tak ze oslania tez aparatZamieszczone przez Giraff
.. druga reka robie zdjecia.. prymitywne ale działa i jest w miare szybkie do zorganizowania ;-) .. w skrajnych sytuacjach - reklamowka z dziura zrobina na poczekaniu ;-)
tyle odnosnie deszczu w ktorym mozna jeszcz focic.. w weekend byłem np. na Babiej i prawie udało mi sie uciec przed burza :wink: .. prawie bo wynik byl taki, ze przeciekla mi kurtka (gore-tex) i plecak (orion trekker II) ktory najpierw swobodnie sobie dyndal na plecach a potem znalazl sie profilaktycznie pod kurtkana szczescie do komory ze sprzetem woda sie nie dostala ale jak widzisz, na niektore sytuacje sposobu nie ma
.. na pozostałe IMO wystarczaja mi metody o ktorych napisalem Ci wczesniej
![]()