taka dyskusja typu co jest "bardziej ostre" w przypadku analogu czy cyfry ma średni sens, skoro ostrosc w cyfrach jest ustawiana softwarowo; zdjecie z Pro1 (przy niskim iso) jest "ostrzejsze od foty z 1D mark II i co z tego? w pro1 ostrosc jest tak ustawiona, aby amator byl zadowolony, a w MK II ja zawsze ustawiam ostrosc na 0 bo wolę sobie sam wyostrzyc jak mi pasuje a nie tak jak pasowalo jakiemus inzynierowi z Canona.