HDD są z nami już 40 lat i wiemy o nich wszystkoSSD mają pewną podstawową wadę – ograniczoną liczbę cyklu zapisu danych. Każdy zapis powoduje zużywanie komórek pamięci flash. Im więcej operacji zapisu użytkownik dokonuje na nośniku, tym szybciej ulega on uszkodzeniu. Każdy serwis komputerowy potwierdzi, że archwizowanie danych na dyskach SSD jest wielokrotnie bardziej zawodne niż na HDD i jednocześnie trudniej odzyskać z nich dane. Dodam od siebie, że dwa dyski SSD mi padły, ale na szczęście zawsze w kompach mam na nich wyłącznie system. Innym problemem, który nie jest bezpośrednio związany z żywotnością dysku SSD, ale z czasem przechowywania zapisywanych danych jest to, że komórki pamięci NAND Flash, bez dostarczania im energii mogą tracić swoją zawartość po kilku latach. Zakłada się, że jeżeli do komórki nie będzie dostarczonej energii pomiędzy 3 do 10 lat, to może utracić swój pierwotny stan i wtedy dane zginą.
Lektura do poczytania: https://www.ontrack.com/pl-pl/blog/k...ski-twarde-ssd