o prosze
do tej pory z 70-200 był tylko w sigmie
jak widać wszedzie moze wkraść się błąd przy dzisiejszym pędzie produkcyjnym
pozdrawiam
o prosze
do tej pory z 70-200 był tylko w sigmie
jak widać wszedzie moze wkraść się błąd przy dzisiejszym pędzie produkcyjnym
pozdrawiam
un point c'est toi
fotki są tu: http://www.asfalt.net.pl/main.aspx?page=3&uid=10
Ja tez mialem problem w polaczeniu 30d z 70-200/4. Body pojechalo na Zytnia, po powrocie z 70-200/4 dzialalo idealnie, za to na maxa rozjechalo sie z innymi, z ktorymi przed serwisem tez nie pracowalo idealnie. Pojechalo drugi raz do serwisu i do dzisiaj nie wrocilo.
Niekoniecznie, kto kupuje to szkło do użytku z nowym 1.6 cropem bez porządnego przetestowania prosi się o kłopoty. Dawno temu o tym słyszałem ;-)Zamieszczone przez jadeit
Poza tym jak już trafisz egzemplarz, który jest OK (spora szansa jeśli kupujesz z oficjalnych dystrybucji) to zakup C 70-200/2.8 nie ma sensu. No ale już siedze cicho ;-)
Kluczowe słowo tutaj to "dzisiejszym". Szkło zostało zaprojektowane w 1998/1999. Wtedy nie było 10, 20, 30D i 300/350D.Zamieszczone przez jadeit
Słyszałeś, żeby ktoś kto ma D30/60 narzekał na to szkło?
Czyli co Sigma nadal be
Zamieszczone przez woland
![]()
Ja sprawdziłem dwie sztuki i obie zachowują się tak samo. Nie mam serca prosić Tommy'ego o kolejną sztukę :-)Zamieszczone przez gietrzy
Przy okazji odnawiam pytanko do speców od AF :-) - czy każdy punkt focusa kalibruje się indywidualnie czy też kalibruje się cały system globalnie? Pytam, bo jeden z punktów, który często wykorzystuję (wiem, wiem...tylko centralny :-) ) jest nieco rozjechany w stosunku do pozostałych. No tak, ale wtedy znowu się kłania Żytnia 15. Więc może jednak nie :-)
1, czarne i białe szkiełka + worek gratów... ale chyba i tak nie umiem robić zdjęć...
Pytanie nie do mnie - specem nie jestem, ale wydaje mi się, że każdy osobno, ponieważ mają inną czułość (2.8, 5.6, krzyżowy, pionowy)Zamieszczone przez bundy
Zamieszczone przez bundy
![]()
Ale fakt czasami moze jakis paproch siedziec na punkcie AF, własnie jestem po solidnym dmuchaniu....matko ile syfu wyleciało :smile: ale bez wyciagniecia filtra AA sie nie obeszło, podczas ostateniego zlecenia kupe wilgnego syfu naleciało i sie przykleiło.
Bundy oby nie trzeba bylo kalibrowac puszki bo jak sie zacznie to juz sie nie skonczy....chyba wolałbym sprzedac szkło i szukac innego ktore bedzie dobrze gadac z twoim body, bedzie przynajmniej dobry argument aby przesiasc sie na 70-200F/2.8 :wink:
Wczoraj dostałem od Tommy'ego_J drugą sztukę do testowania i jest ten sam efekt, więc coś nie gra z puchą. Komorę lustra przedmuchałem, ale bez większych efektów (nic nie wyleciało tak spektakularnie jak u Ciebie :-) ). Robiłem testy w bardzo dobrym świetle i wracając do tematu punktów AF innych niż centralny, to zauważyłem, że wszystkie w połączeniu z 70-200/4L mają permanentny back focus, bez względu na ogniskową (przy centralnym BF widać czasami [a czasami ostrzy ok] między 70 a 120 mm). Żeby było śmieszniej na 24-105 przy ogniskowej 50 mm mam lekki FF :-) (chyba, że już mi się z oczami coś dzieje). Boję się, że jak poślę wszystko na Żytnią, to niedość, że wcale nie będzie lepiej, to szkła w przyszłości nie będą dobrze działać z inną puszką (jeśli się do nich dobiorą). Ech... póki co odstawiłem torbę ze sprzętem i idę się odstresować grając w piłeczkę :-)Zamieszczone przez towersivy
1, czarne i białe szkiełka + worek gratów... ale chyba i tak nie umiem robić zdjęć...
[QUOTE=bundy] Komorę lustra przedmuchałem, ale bez większych efektów (nic nie wyleciało tak spektakularnie jak u Ciebie :-) ). QUOTE]
Hehe moja puszka ostro pracuje aby mogła zasłuzyc na szacunek,lataja teraz jakies syfy w powietrzu co w połaczeniu z lekkim deszczykiem daje nizłe mazie na matrycy ale przynajmniej doszedłem do niezłej wprawy w wyciaganiu filtra AA, raz w miesiacu oblatuje puszki całej redakcji :smile: za co troche dodatkowego grosza wpada :smile:
Mam 300F/2.8 is i tez niby przy F/2.8 mam BF albo mi sie tylko wydaje bo kawał szkła i w połaczeniu z 1D czuje sie jak na siłowni wiec mysle ze to moja wina kiedy walne przestrzelona fotke, najgorzej wpasc w manie testow przechodziłem to kiedy fociłem D70 i juz nigdy nie popełnie tego błedu, przed kazdym nacisnieciem spustu srałem w gacie czy zdjecie nie bedzie przestrzelone :smile:
A puszki nie wysyłaj mysle ze byłoby to najgorsze wyjscie.
Pozdro
Ostatnio edytowane przez towersivy ; 25-06-2006 o 20:19
Nic nie będę wysyłał :-) Robię zdjęcia i na odbitkach problemów żadnych nie widzę, a to jest najważniejsze (nie jestem za gatunku tych zboków, którzy proces tworzenia zdjęcia kończą na 100% podglądzie w PSie ;-) ).
Przy okazji pytanko do znawców canonowego focusa - czy kalibracja w serwisie polega na kalibrowaniu systemu AF globalnie, tzn. wszystkie punkty w/g jednej miary, czy też kalibruje się każdy punkt osobno? Pytam, bo pomijając dokładność bocznych punktów, to u mnie w 30D skrajne punkty i dwie pary (góra i dół) punktów obok nich mają permanentny backfocus w stosunku do punktu centralnego (bez względu na szkło). Wiem, że po raz kolejny padnie rada - "olej boczne - wal centralnym", ale są pewne okoliczności zdjęciowe, kiedy focus&recompose się nie sprawdza. Ale tutaj znowu się pojawia widmo Żytniej 15 :-)
Toversiwy: pozazdrościć tylko użytkowania tej pięknej "trzyseteczki". Miałem ją w rękach miesiąc temu (sztuka wizualnie wyglądająca jak po wojnie w Iraku) i fotki z mojej puszeczki wyszły cud-miód :-)
Ostatnio edytowane przez bundy ; 21-06-2006 o 11:05
1, czarne i białe szkiełka + worek gratów... ale chyba i tak nie umiem robić zdjęć...
Testowałem 1DmkIIN z 50/1.4 na pełnym otworze i wyobraźcie sobie, że był FF. Jakieś 0,5-1mm. Zgroza!!! Taka pucha, takie szkło!!! Szkoda gadać!!! Choć kumpel powiedział, że to wina pewnie tej 50-tki, bo nie elka. Pisze to ku pokrzepieniu serc udręczonych testami Canonierów.![]()
30D; 17-40/4L; 70-200/4L; 50/1,4; 580