Cytat Zamieszczone przez Kubak82
z doswiadczenia wiem, ze nie jest tak pieknie.. procedura uzyskania od banku danych o tranzakcji i danych personalnych/adresowych trwa baaardzo długo.. jesli sie nie myle to potrzebne jest orzeczenie sadu (choc tu glowy nie daje)..

co zas do IP.. Policja na podstawie otrzymanego sms-a z internetu dotarła do osoby ktora go wysyłała.. sprawa odnosnie grozb pod adresem wlasciciela.. trwało to kilka dni wiec jesli chca to portafia

mam szczera nadzieje, ze i w tym przypadku tak bedzie.. choc ne ukrywam ze w tym wypadku kupujacy potwierdza powiedzenie, ze "łeb prosi sie cegły" :-?
I tak i nie moi Państwo,
w niektórych bankach (juz również w Polsce) można otworzyć kąto numeryczne, zawierajżce w swojej nazwie li i wyłącznie ciąg cyfr . Dane o posiadaczu rachunku są tylko do wiadomości banku.
Żeby uzyskać od banku informacje o włascicielu potrzebne jest zaświadczenie z prokuratury o wszczęciu postepowania (lub prawomocny wyrok sądu)

A nawiązując do tematu - ktoś kto wysyła w "ciemno" taką kasę moim zdaniem sam jest sobie winny. Jedżeli dokładali by jeszcze 70-200 2.8 IS to pewnie zapłacił by z 8kpln.