Cytat Zamieszczone przez leszekel
W zyciu nie utrzymam obiektywu bez poruszen czatujac kilka godzin np. na dzieciola, gdzie niestety jest slabe swiatlo. Przyznam, ze nie lubie lazic po krzaczorach z tym dlugasnym kijem, ale monopod czasami to jedyne wyjscie przy tego rodzaju fotografii.
No tu przyznam racje - na czatowanie to tez bym bral jakas podporke. Moje pytanie odnosnie monopoda dotyczylo bardziej 'reporterskich' zastosowan tego szkla... bo do ptakow to jakos sporo czesciej widze w uzyciu "maniakow" tego typu fotografii stalki 400tki lub 300tki , rownie czesto z konwerterami (np 300 2.8 IS + TC 2x).

Vitez, fota tego helikopteru jest mz nie ostra i nie jest to powiedziane zlosliwie bo sam wlasnie mam wiekszosc takich robionych na 400 mm czy to z monopodem czy bez i nawet na krotkich czasach.
Jest odrobinke poruszona - to moge przyznac. Napisalem, ze bylem w czasie baletu helikopterow juz troszke zmeczony. Grunt ze da sie utrzymac 1/80 na 400mm bez okropnego poruszenia nawet po wielogodzinnym wczesniejszym foceniu - to ma to zdjecie udowadniac a nie pokazywac zyletke.
Co do ostrosci na 400mm a ponizej to sie nie wypowiem bo (juz) nie naleze do maniakow porownujacych ostrosc zdjecia na 100% powiekszeniu - wystarczy mi ze z efektow koncowych jestem zadowolony.
Jak przestane byc zadowolony to dopiero bede sie za jeszcze lepszym szklem rozgladal.

A moze AF w moim 350D jes do d....
Podobno nieco gorszy niz w 20D... ja z AF w 20D (i bufora i szybkosci serii i LCD i braku uszczelnien i kiepskiego gripa) tez nie do konca jestem zadowolony i w koncu kieys mnie jedynka czeka... ale przy obecnej sytuacji na rynku to chyba warto sie wstrzymac do wiosny przyszlego roku zobaczyc jakie nowosci zaprezentuje i Canon i konkurencja.