Rozumiem intencje ale może być trudno odciąć to co robi AI od nazwy fotografia/zdjęcia.
Jak do tej pory AI nie tworzy na monitorze obrazu np. wersji wieży Eiffla z planów papierowych jej budowy czy tylko z samego opisu słownego wieży lecz korzysta z zapisanych wielu setek klasycznych fotografii wieży w różnych sytuacjach i ujęciach zdjęciowych.
To jest taki "smart" postproces na zdjęciach.
jp