Kupowanie na eBay.de

[Baal]

Wats0n - OK, prześledze jedną z aukcji i zobaczymy efekt i zrobię screena

Pic w tym że kupując Canon EF 70-200mm L 1:2.8 USM za 200 euro nawet i sprzedając go w Polsce to sam widzisz jaki to interes, dlatego jestem ciekaw.

A więc tam jest tak, że kiedy aukcja skończy się nawet na 100euro to sprzedający wysyła ten obiektyw (po uprzednim skontaktowaniu się z kupującym) za cene za którą się wylicytowało??

[cood]

Pic w tym że kupując Canon EF 70-200mm L 1:2.8 USM za 200 euro nawet i sprzedając go w Polsce to sam widzisz jaki to interes, dlatego jestem ciekaw.

przeglądnąłem zakończone aukcje z tymi obiektywami. i najtańszy jaki znalazłem to 935 euro

A więc tam jest tak, że kiedy aukcja skończy się nawet na 100euro to sprzedający wysyła ten obiektyw (po uprzednim skontaktowaniu się z kupującym) za cene za którą się wylicytowało??

dokładnie tak. kupjesz za tyle za ile wylicytujesz + koszty przesyłki.

a.

[Baal]

A jak zobaczyć na jakiej kwocie najczęściej się kończą aukcje?? Na ebay.de jestem od niedawna i w dodatku średnio znam niemiecki

[cood]

A jak zobaczyć na jakiej kwocie najczęściej się kończą aukcje?? Na ebay.de jestem od niedawna i w dodatku średnio znam niemiecki

1. logujesz sie
2. klikasz na Erweiterte Suche (pod tym górnym finden)
3. w pole "Suchbegriff oder Artikelnummer eingeben" wpisujesz to czego szukasz
4. zaznaczasz "Nur beendete Angebote"
5. klikasz "finden" i znajdujesz


a.

[Baal]

Ok Dziękuje a może te z serii L to rzeczywiście skończą się na 900euro, ale te tańsze, które w Polsce chodzą po 1000-1400zł, warto kupować? Chociażby z powodu takie, że można wystawić je na allegro i zarobić na tym?

[sail0r]

Inna sprawa, jak na zakupy w dojczlandii zapatrują się nasi celnicy.

hmmmm chyba od jakiegos czasu jestesmy w UE i jezeli chodzi o inne dobra niz alkohole, fajki itp. celnicy maja g. do gadania

[Wats0n]

hmmmm chyba od jakiegos czasu jestesmy w UE i jezeli chodzi o inne dobra niz alkohole, fajki itp. celnicy maja g. do gadania

Kwestia dyskusyjna.
Paru znajomym zdarzyło się czekać po kilka tygodni na przesyłkę, po czym dostawali pismo że mogą ją odebrać z urzędu celnego po uregulowaniu dopłaty, już teraz nie pamiętam ilu procent. Raz chodziło o zakupy z UK, 2 razy o Dojczlandię właśnie.

[leiho]

jak spiewało niegdyś Bad, Religion- big bang, big crunch, you know there's no free lunch ...

wiesz co - jeżeli nie znasz niemieckiego, to tak na zdrowy rozum - chyba nie ma się co pchać, skoro nawet regulaminu nie możesz przeczytać - na polskim allegro Polacy w sporej cześci tez mają problemy ze zrozumieniem, więc co tu mowic o kruczkach z ebay.de. zreszta, poczytaj komentarze u sprzedajacego, moze to sens jakis ma

[Baal]

leiho - problem regulaminu i dogadywania się to mały problem, poprostu raz na jakiś czas zwróce się do bliskiej mi osoby o przetłumaczenie lub napisanie czegoś bo ta osoba zna niemiecki perfect Więc to nie problem. Kwestia czy się opłaca?

[towersivy]

Za monco Ci cisnienie podskoczyło, patrzac na te ceny na kilka godzin przed faktyczna cena. :wink:

Sprzedawałem kilka razy na ebay.de, licytacja zaczyna sie na 5 minut przed koncem :wink:

Ostatnia sytuacja z 70-200F/4 L - na godzine przed koncem cena wynosiła 80 euro, aukcja zakonczyła sie cena 561 euro :smile: