
Zamieszczone przez
Hubert Multana
Nie wiem czy na ignorantów. Myślę, ze oni dokładnie wiedzieli co robią i nie wynikało to z niewiedzy.
Afera wzięła się z tego, ze w końcu trafili na kogoś kto nie dość ze wiedział lepiej, ale także mial dość samozaparcia żeby zacząć walczyć o swoje. I powiedział sprawdzam.
I nawet jeśli się okazało, ze soczewka nie była do wymiany bo na soczewkę poleciała benzyna spod kol samochodu i trac szmatka zdarł soceczewke sam to firma dostała za swoje podejście do klienta i komunikacji.