Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: ceny we wloszech

  1. #1
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    warszawa
    Wiek
    52
    Posty
    468

    Domyślnie ceny we wloszech

    witam
    jade pofocic do wloch, moze ktos byl jak zmienili liry na euro
    jakie ceny w sklepach a jakie w knajpach
    np ile kilo sera zoltego, kilo karkowki,
    schabu, bochenek chleba i tym podobne
    350 D z gripem, sigma 18-125, kit, 580 ex, 2x1GB ELITE PRO I 512 ZWYKLA OBIE KINGSTON + 256 od canona

  2. #2
    Bywalec
    Dołączył
    Jul 2005
    Wiek
    58
    Posty
    104

    Domyślnie

    http://www.wloski.ang.pl/zycie_i_cen...zech_2688.html
    Generalnie zależy od regionu - północ droższa...
    --

    pozdrawiam,
    Rafał

  3. #3
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    warszawa
    Wiek
    52
    Posty
    468

    Domyślnie

    dzieki, niestety chodzi o gore mapy (polnoc)
    moze jeszcze ktos cos wie
    350 D z gripem, sigma 18-125, kit, 580 ex, 2x1GB ELITE PRO I 512 ZWYKLA OBIE KINGSTON + 256 od canona

  4. #4
    Początki nałogu Awatar krecio
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Piastów
    Wiek
    62
    Posty
    470

    Domyślnie

    Znam realia sprzed dwoch lat. Jest drozej niz u nas o ok. 30%. Oczywiscie nie wszystko. Mam na mysli zywnosc. Choc i tu reguly nie ma. Prywatne stragany to juz szalenstwo. Arbuz potrafi tam kosztowac ok 10 EUR gdy w markecie kosztuje ok 1+2 za kilo. Jesli masz gdzie mieszkac to koszt swobodnego pobytu na dwa tygodnie powinien sie zamknac w granicach do 1000 EUR. Mam namysli miske, wejsciowki, knajpki itd. Wlochy po tej zmianie mocno podrozaly....
    pozdr.
    krecio

    5D + 5D Mk III

  5. #5
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    warszawa
    Wiek
    52
    Posty
    468

    Domyślnie

    dzieki wszystkim
    350 D z gripem, sigma 18-125, kit, 580 ex, 2x1GB ELITE PRO I 512 ZWYKLA OBIE KINGSTON + 256 od canona

  6. #6
    Bywalec Awatar leiho
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    w-wa
    Wiek
    49
    Posty
    117

    Domyślnie

    w rejonie Florencji, to Toskania a więc w miarę połnocna czesc: (sprawdzone przed chwilą telefonicznie u kogoś zaufanego:wink: )

    poł kg chleba (paskudny, nie da się tego jeśc, bez soli i smaku hehe): około 1 euro

    30 km autobusem do Florencji: 1 euro
    ta sama trasa pociągiem (czesto chodza, tanie i czyste): 2 euro
    pizza w knajpce: 5 euro
    obiad w lepszym miejscu: 20-40 Euro.
    owoce( zalew gruszek i jabłek, przez CAŁY rok): są drogie, ok 1+ euro za kg, ale sa przepyszne. Polskie owoce przy np melonach we Włoszech to pokurcze bez smaku.
    benzyna - tańsza niż w Polsce lub w podobne jenie, 1 euro plus minus
    alkohol - duuuużo tanszy niż w Polsce, podobnie jak w Hiszpanii 15 euro za poł litra uwazane jest już za super luksus, wszyscy piją rum alboi inne wynalazki po 7 euro za flaszke,
    wino dobre tanie i w ogromnym wyborze, wszyscy pija wina stołowe
    papierosy - ból w du...szy, najtańsze markowe typu Marlboro po 3,20 Euro, około 5 za paczke trzeba liczyć
    mieszkania: sa naprawde drogie, wynajęcie na miesiac to setki euro (dokladnie nie podam bo mieszkałem za friko, ale sami Włosi mowia ze ceny są horrendalne - dla porównania w Hiszpanii w małym miasteczku gdzie tez mieszkałem kilka miesiecy, ceny sa tak astronomiczne, ze mało kto kupuje własne przed 40-tką - tak mniej więcej 4x drozej niz w Warszawie, nie mowiac o wiekszych miastach typu Barcelona czy Madryt - tam jest horror, ceny jak w Londynie za dobrą ziemię) W Hiszapnii tez mieszkałem za 100 euro / miesiac, ale to byli znajomi i brali tylko za opłaty - wynajecie pokoiku mozna trafić za 200 euro/miesiąc, ale bez zadnych wygód, czyli takie standardy akademika.

    Czyli: jezeli nie bedziesz się rozbijał paliwożernym samochodem, jadał w drogich knajpach, czyli skromne podrozowanie z głową na karku, powinienes wyrobić się w cenach warszawskich, może nieco drozej - nie ma dramatu, to napewno nie jest Norwegia czy Szkocja.

    pozdr.
    Ostatnio edytowane przez leiho ; 18-06-2006 o 12:09

  7. #7
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    warszawa
    Wiek
    52
    Posty
    468

    Domyślnie

    dzieki leiho
    jak wacha tansza to spoko bo ja pamietam czasy ze u nas 2,8-3zl austria 4 zeta a wlochy 4,30-4,80
    chleb nie dobry to prawda
    mieszkanko juz mam wynajete jedziemy w 3 pary to spoko wyszlo
    mamy na miejscu kuchnie i jak mozesz to dowiedz sie jeszcze o mieso w sklepach bo ja miesozerny jestem jak cholera
    bez kotleta kielbaski i tym podobnych to nie jedzenie
    350 D z gripem, sigma 18-125, kit, 580 ex, 2x1GB ELITE PRO I 512 ZWYKLA OBIE KINGSTON + 256 od canona

  8. #8
    Bywalec Awatar leiho
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    w-wa
    Wiek
    49
    Posty
    117

    Domyślnie

    tadek, sprostowanie: wacha nie jest tansza, dostalem złe dane. Moj ojciec niedawno wrocił i mowi ze w Austrii jest tansza, w Wloszech NIECO drozsza, ale niewiele. Sam nie pamietam cen, ale to było coś koło tego, wiele nie zdrozało raczej...

    nie dowiem się juz bo nie bede po mieso dzwonił specjalnie hehhe - niemniej napewno nie ma tragedii. Włochy są podobne jak Hiszpania, bardzo, a w Hiszpanii w mniejszych miastach sa ceny zupelnie warszawskie czyli nie ma się co wieszać, da się zyć.

    pozdro i milego wypoczynku

  9. #9
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    warszawa
    Wiek
    52
    Posty
    468

    Domyślnie

    dzieki za info
    tez mysle ze tragedii nie bedzie, najwyzej przejde na owoce (przyda mi sie )
    350 D z gripem, sigma 18-125, kit, 580 ex, 2x1GB ELITE PRO I 512 ZWYKLA OBIE KINGSTON + 256 od canona

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •