Obudowa karty to obraz nędzy i rozpaczy pod względem mechanicznym. Podobno najczęstszą przyczyną rozpadania się obudów jest promieniowanie UV. Może gdzieś wystawiłeś je na słońce.
Ja zgrywam wszystko po kablu. Karty wyciągam sporadycznie a już na pewno nie wtykam do czytników bo to spalarki do kart. Nie mam za grosz zaufania do tej techniki.