100-500 jest wielkościowo i wagowo starych 70-200 2.8
Nie boisz się Cauchy zejścia z 600mm na 500mm?
EF 100-400L II lekki nie jest, ale właśnie dlatego, że jest dość zwarty i przypięty do ciężkiego korpusu (C 7D II) jest OK, bo środek ciężkości jest blisko klaty, więc moment zginający działający na kręgosłup oraz obciążenie lewej ręki są znośne. Zdecydowanie gorzej to wypada po podpięciu lżejszego R7, a Sigma + R7 to już jest dla mnie stanowczo zbyt wiele. Sigmę ewentualnie wykorzystam na statywie, o ile w ogóle to zrobię, bo mam za dużo sprzętu, a za mało czasu.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Czytaj ze zrozumieniem, proszę. Predyspozycje fizyczne użytkownika powodują, że coś jest dla niego znośne, a coś innego nie jest. Ja nie przesądzam o tym, czego Ty nie możesz zrobić, lecz piszę o tym, czego ja nie mogę zrobić, a sądzę, że sporo osób jest w podobnej sytuacji.
Np. mój kumpel ma Sony A7 III z FE 200-600 i bardzo narzeka na ciężar i jego rozkład, więc przeważnie taszczy statyw, a jak ma robić z wolnej ręki, to go cholera bierze.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Potwierdzam, pobawilem się w sklepie przez pół godziny i ochota na zakup 200-600 do A7III znacznie spadła a po niedawnym wzroście ceny obiektywu o tysiąc chęć zakupu w zasadzie mi przeszła.
Osobiście nie narzekam na brak siły i z tą Sigmą np wczoraj zrobiłem jakieś 3,5km nosząc ją w rękach (całościowo jakieś 1,5-2h bo dużo zatrzymywania się na zdjęcia, naturalnie) i na spokojnie zrobiłbym 2x tyle. Ale mimo wszystko jest to uciążliwe, to jest fakt nie zaprzeczalny. Sony widzę, że jeszcze cięższe o jakieś 300-400g od Sigmy. Ciekawie musi być, a co muszą powiedzieć posiadacze takich obiektywów tele typu f2,8 czy f4 np 600mm
![]()
Oni, po prostu, używają statywów, albo monopodów. Mi się natomiast zdarza nie wypuszczać aparatu z ręki przez ciurkiem 3 godziny, a z przerwami dużo dłużej. Oczekiwanie na akcję przez dwie minuty z aparatem przy oku już daje w kość i trzeba go na chwilę opuścić, potem poderwać, i tak w kółko.
--- Kolejny post ---
Dawno aparatu w ręku nie miałem, wiec zapomniałem, że ja jeszcze zawsze przypinam do stopy obiektywu statyw stołowy o masie 426 g, więc obiektyw z nim waży o ca 120 g więcej od gołej Sigmy, ale do Sigmy też bym ten statyw przypiął, i to już by był ponad miarę.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
polecam poobserwować kilka lasek na insta z 400, 600-tkami
jak zaobserwowałem są 3 sposoby na takie szkła, co też wymusza różne podejście do fotografowania:
1. pakuje się w dedykowany plecak i idzie na wyznaczone miejsce zasiadki (np. Biały Grąd na bataliony lub do czatowni)
2. montuje się na statywie, statyw przez ramię i idzie na wyznaczone miejsce zasiadki (np. w chaszcze czekając jelenia czy żubra)
3. montuje się do stopki solidną nóżkę i trzyma za tą nóżkę (podchód), zmieniając co jakiś czas ręce