Jako, że sam stoję przed takim wyborem to wybrałem r6 I (migracja ze staruszka 5dII)
Przy ostatnich promocjach za r5 po 12.5K wybór był prosty bo r5 pod każdym względem jest lepsza niż r6II w jego standardowej cenie (nawet brak inwestycji w mniejsze dyski tego nie rekompensuje czy mniejsze wymagania co do komputera obrabiającego RAW). Ale... te promocje chwilowo się skończyły i obecnie król opłacalności jest tylko jeden i jest nim r6 I i na nim można sobie spokojnie poczekać na nowości. Ta zasada oczywiście nie dotyczy osób, które robią gigantyczne wydruki i nie chcą się posiłkować upscalingiem. Co do cropowania to: w przypadku ptasiarzy technika podchodzenia/zmiana miejsca i tak da lepsze efekty, a w przypadku spotterów i tak z Air2Air nie wygracie (wiec też zmiana 'techniki' da lepsze efekty)Za różnicę pieniędzy można sobie zorganizować wyjazdy, gdzie tego aparatu można używać, zapisać się na szkolenia, etc...