Po pierwsze: nie 40, tylko 45. Zaledwie 7 z nich (tworzące pionowy diamencik w środku) to pola krzyżowe, które w dodatku działają jako krzyżowe tylko przy obiektywach max. f/2.8 (i tylko jedno przy max f/4).Zamieszczone przez MaciekCi
Po drugie: w Nikonie masz wprawdzie tylko 11 pól, ale 9 z nich to pola krzyżowe - poumieszczane w mocnych punktach, działające nawet przy f/5,6. Również zakres pracy jest w AF Nikona o 2EV większy niż w Canonie (-1 do 19EV, w Canonie 0 do 18EV).
Po trzecie: Nikon ma również czułości 1600 i 3200ISO, które nie są jednak idealnie skalibrowane na te wartości i odpowiadają im w przybliżeniu. Dlatego tryby te nazwane zostały HI1 i HI2
stefek, nie kupuj H2D, nie ma sensu przepłacać. Wcale nie gorsze rezultaty uzyskasz kupując Mamiyę AFD z 40MP przystawką PhaseOne P45, a są do niej dostępne dwa wygodne zoomy AF: 55-110mm i 105-210mm (do Hassla jest tylko 55-110mm, w dodatku o marnej jakości wykonania - zdarzają się przypadki oderwania przedniego elementu!!!)