Cytat Zamieszczone przez Hubert Multana Zobacz posta
Nie jest tak dużo czasu, bo choć "premiera" jest teraz, to sprzęt będzie dostępny na wiosnę czyli za kilka miesięcy.

Grzeje się aparat. Tryb 120fps ograniczony jest do 1 sekundy, po tym czasie aparat na X czasu przechodzi w spowolniony tryb bodajże 60 zdjęć na sekundę, potem wraca do 120 i potem znowu spada chyba jeszcze niżej niż 60. Wystarczy obejrzeć materiały promocyjne z testów w Turcji, wala seriami, ale nie raz za razem - nigdy nie ma pokazanej więcej niż jednej serii na raz. Temat grzania juz krąży po anglojęzycznej części internetu w zasadzie od pierwszego dnia.

To nie jest tak, ze to jest złe rozwiazanie. Ale chyba na tym etapie przy tych spadkach prędkości (które zbliżają juz GS to najszybszych obecnie produkowanych ES) przy niższej rozpiętości tonalnej i większych szumach wydaje się nie mieć uzasadnienia.

Na papierze wyglada to super, 120 FPS. Ale potem trochę czar pryska.
Hubert, pytając co się grzeje dokładnie oczekiwałem konkretniejszej odpowiedzi, niż "aparat". To jak w tym dowcipie "a ja wiem co się zepsuło - autobus się zepsuł".
Ja byłbym w szoku, gdyby to 120FPS się nie zapychało. 1s to i tak przecież stosunkowo już długo, do tego mamy z tego co wiem zdjęcia przed wciśnięciem spustu rodem z telefonów.