Oczywiście możemy też zbudować komputer z kontrolerem raid i wtedy możemy mieć najwyższy komfort pracy.
Np dwa nvme spięte w raid1 do pracy i np cztery dobre dyski ssd lub hdd w raid5 na archiwa.
Macierze robione softowo przez windows to badziewiena windowsie trzeba dołożyć dobry kontroler hardwarowy.
Na linuxie wydajne macierze są rozwiązywane hardwarowo nie sofotowo. W tańszych NASach mamy softowo na linuxie.
--- Kolejny post ---
Jeszcze wspomnę dlaczego warto rozglądać sie za NASami z dodatkowymi dwoma gniazdami nvme na ssd cash.
Otóż dwa nvme spinamy wtedy w raid1. Keszowanie wtedy jest do zapisu i odczytu. Odczyt jest robiony wtedy mniej wiecej tak że zwięszka się prędkość i jest większą niż z pojedyńczego nvme. Dodatkowo kesz jest odporny na błędy nvme.
Na co jeszcze zwracać uwagę - lepsze sa NASy z kontrolą pamieci na błędy (ECC) tak jak tutaj widać że ten 723+ już to posiada a ten tańszy 224+ nie https://www.synology.com/pl-pl/produ.../DS224+/DS723+ Dodatkowo 723+ łatwo jest rozbudować poprzez dodanie jednostki rozszerzającej w przyszłości DX517. Tańszy 224+ nie ma tej opcji.
Kolejna sprawa, warto brać obecnie NASy które umożliwiają system plików Btrfs.
Tańsze mogą tego nie mieć. wspomiany wcześniej WD Cloud niestety to słaby NAS na windowsie chyba, NASy muszą mieć linux, inaczej to zero bezpieczeństwa, windows sami znacie więc wiadomo jak jest, nie nadaje się do takich celów
System Btrfs umożliwia między innymi, wykonywanie incrementalnych backupów całych naszych komputerów w sieci (lub zdalnie z innej lokalizacji) podczas gdy na ext4 jest to uciążliwe i nie tak elastyczne. Z takiego backupu można, w przypadku awari naszego komptutera, przywrócić wszystko na innym nowym kompie (cały system z zainstalowanymi programami, ustawieniami, zdjeciami). Taki NAS może stać wtedy w dowolnej zdalnej lokalizacji i robić backupy naszych urządzeń rozproszonych gdziekolwiek. Jest to tak zoptymalizowane, że kolejne backupy są bardzo szybkie nawet przy niezbyt wydajnym łączu klienta. Powtarzające się pliki na wielu jednostkach klienckich są deduplikowane co znacznie oszczędza miejsce na NASie.
Kolejną zaletą jest też linia czasu, wiec można z backupu odtworzyć stan pliku lub skasowanych plików, z daty przeszłej. Kiedy to się przydaje ano gdy złapiemy np. ransomware.
Więc, chciałem tylko przybliżyć że dzisiaj NAS za niewielkie pieniądze, oferują już niektóre możliwości, jakie były dostępne dotychczas tylko w "serwerowniach" dużych korporacji.