Odpowiadając nieco żartobliwie - nic nie usprawiedliwia tej ceny
Ale już tak na serio. Dużo napisałem tu (obecnie posiadam wersję 2 tego plecaka):
https://pawel.online/peak-design-na-wakacjach/
Wszystko jest w zasadzie dalej aktualne.
Może moje potrzeby były nietypowe, ale to co nadal jest dla mnie bardzo ważne:
- plecak ma styl casual - nie rzuca się w oczy i nieźle wygląda na marynarce. Podróżuję prawie zawsze sam, często podróże służbowe łączę z częścią prywatną - tak więc jak do klienta muszę wziąć plecak to nie ma obciachu a jednocześnie nie specjalnie obawiam się zostawić go na półce w pociągu jak idę po kawę czy coś.
- jest mega dobrze wykonany i ma wieczną gwarancję (skorzystałem z niej w wypadku wersji 1, za którą dostałem wersję 2)
- Kombinatoryka z przegródkami jest nadal super fajna (ostatnio po zmianie szkieł, wszystko udało się zreorganizować).
- Po prostej przebudowie może służyć jako mix na krótką podróż - sprzęt foto, jakieś gacie, koszulka, kosmetyki - wszystko od siebie oddzielone.
Jeżeli chodzi o samolot to nigdy nie małem żadnego problemu żeby go wziąć na pokład. W lotach europejskich wolę go mieć ze sobą - idealnie wchodzi po fotel zostawiając jeszcze jakiś tam drobny komfort dla nóg.
No i oczywiście bardzo dobrze integruje się z system PD - mam już sporo komponentów, które używam na codzień.
Oczywiście to nie jest plecak na każdą okazję. Na ostatnią wyprawę w Bieszczady (i ogólnie w góry czy gorsze warunki) biorę nadal Lowepro Flipside Trek'a 350 (o ile oczywiście mogę).
p,paw