Cytat Zamieszczone przez robertskc7 Zobacz posta
A znasz kogoś osobiście kto zajechał szkło lub body ? W dwa lata lub 10 żeby było łatwiej
Mnie się dajmy na to nie udało nigdy zajechać żadnego aparatu, ani obiektywu A Canonów to miałem od groma zarówno analogowych, jak i cyfrowych lustrzanek oraz wszelkiej maści PowerShotów i Ixusów.

Tyle tylko, że mnie żaden aparat, ani obiektyw nie upadł na glebę, ani nie wpadł do wody co u innych (szczególnie sprzedających okazyjnie) już takie oczywiste nie jest