Strona 3 z 11 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 107

Wątek: Procent wykorzystanych zdjęć z waszych aparatów

  1. #21
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    55
    Posty
    2 411

    Domyślnie Odp: Procent wykorzystanych zdjęć z waszych aparatów

    Ja zrobiłem NAS z niczego czyli ze starego kompa, który stał od lat w piwnicy. Włożyłem używane dyski 2TB w ilości trzech sztuk co daje 6TB przestrzeni do wykorzystania i dodatkowy dysk 2TB jako parity dla SnapRAID. Jako archiwum danych rozwiązanie wystarczające. Koszt w zasadzie zerowy.

  2. #22
    Moderator Awatar Bangi
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    42
    Posty
    4 675

    Domyślnie Odp: Procent wykorzystanych zdjęć z waszych aparatów

    Rozważania o archiwizacji i backup przeniosłem tutaj:
    https://www.canon-board.info/threads...-NAS-dyski-itp

  3. #23
    Coś już napisał
    Dołączył
    Apr 2014
    Miasto
    Muzkol
    Posty
    78

    Domyślnie Odp: Procent wykorzystanych zdjęć z waszych aparatów

    Cytat Zamieszczone przez jacek_63 Zobacz posta
    Jak się uczyło robić zdjęcia analogiem, to takie podejście wchodzi w krew
    ototo
    zwlaszcza slajdy :]

    z ciekawosci przeliczylem ostatnie 7 lat z grubszych wyjazdow (takich gdzie robie srednio kolo 300 tygodniowo, a wloczega trwa circa od miesiaca do dwoch).
    wyszlo mi, ze zostaje 79-90% zdjec. a i tak sie rozleniwilem, bo dawniej odrzucalem ok. 3-5%.
    rawy zostawiam tylko z grubszych akcji wlasnie, takie "codzienne" wywoluje i zostawiam jpgi.

    archiwizacja cyfrowa na 4 dyskach, kazdy przechowywany gdzie indziej na wszelki wypadek.

    ale podstawowa rzecza jest druk.
    na polce stoi kolo 30 albumow formatu 30x30cm (plus kilka mniejszych 30x20cm).
    wiekszosc po 160 stron, kilka po 120 stron, a w kazdym ok. 300-350 zdjec.
    skladam se to sam, wysylam pdf-a do drukarni i mam. tanio nie jest, ale co jest tanio - za wywolanie "pocztowki" w labie trza zabulic nawet do zyla.
    a tu za 3 stowki mam rowniez duze formaty, w dodatku w formie porzadnej ksiazki.

    o takiej:



    jak zdjecie jest na cala rozkladowke to ma 60x30cm.
    i takie mozna se ogladac :]
    pzdr -
    mazeno

  4. #24
    Pełne uzależnienie Awatar Leon007
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    wieś, nie miasto
    Posty
    2 350

    Domyślnie Odp: Procent wykorzystanych zdjęć z waszych aparatów

    Spodobało mi się to!

    Jak ujmujesz taką rozkładówkę w PDFie? Są to dwie strony czy jedna duża?
    I jeszcze jedno: jakiego programu używasz do zrobienia książki?
    Ostatnio edytowane przez Leon007 ; 13-04-2024 o 13:06
    Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
    Ja
    Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
    Konfucjusz

  5. #25
    Coś już napisał
    Dołączył
    Apr 2014
    Miasto
    Muzkol
    Posty
    78

    Domyślnie Odp: Procent wykorzystanych zdjęć z waszych aparatów

    to jest zwykla fotoksiazka, tylko nieco inaczej przygotowana.
    skladam w indyku (indesign), do pdf-a wysylam kazda strone osobno (indyk "na zyczenie" dzieli rozkladowki ze spadem). jak jest "drazliwy" srodek, np. linia horyzontu skosna (gory), to dziele zdjecie na dwie polowy i troche obie odsuwam od centrum, zeby nie tworzyl sie "schodek" na szyciu (tu akurat tego nie widac, bo gran w tym miejscu ostro leci w dol). okladke robie osobno i wieksza, bo zakladka pod introligatorke i spady spore, no i dochodzi grzbiet.
    druk na cyfrze oczywiscie, bo w jednym egzemplarzu naswietlac plyty byloby drogo ciut :]

    do fotoksiazek sa oczywiscie implementowane przez dostawce uslugi programy (w wiekszosci mozesz sobie zrobic kastomowy lejaut), ale to nie dla mnie - takie programy najczesciej wysylaja pliki w rgb (potem sie dziwic, ze jaskrawe wdzianka albo lasery weselne wychodza szare), ja se przygotowuje w cmyku, wiec nie ma niespodzianek jakby co.
    pzdr -
    mazeno

  6. #26
    Pełne uzależnienie Awatar Leon007
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    wieś, nie miasto
    Posty
    2 350

    Domyślnie Odp: Procent wykorzystanych zdjęć z waszych aparatów

    Dzięki!
    Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
    Ja
    Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
    Konfucjusz

  7. #27
    Coś już napisał
    Dołączył
    Apr 2014
    Miasto
    Muzkol
    Posty
    78

    Domyślnie Odp: Procent wykorzystanych zdjęć z waszych aparatów

    jeszcze taka uwaga - jak przygotowujesz zdjecie ponad jedna strone czyli jak np. powyzej lub cala rozkladowke musisz pamietac o linii ciecia rozkladowki, zeby nie wsadzic tam istotnych elementow - np. gdybym ustawil duze foto do prawej, to szczyt mialbym na szyciu i **** blada.
    takie kadrowanie, ino na dwoch kartkach :]
    pzdr -
    mazeno

  8. #28
    Moderator PREMIUM member Awatar Jacek_Z
    Dołączył
    Dec 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    2 602

    Domyślnie Odp: Procent wykorzystanych zdjęć z waszych aparatów

    @mazeno zapewne sądzisz, że dopracowałeś sie najlepszej z metod, a pracochłonność to konieczność, by efekty były najlepsze. Ale to już nieprawda. Skorzystaj z usług saal-digital.pl
    Apka fantastyczna, wsuwasz zdjęcia w wybrany schemat układu zdjęć (możesz zrobić własny i zapisac na przyszłość), przeliczy plik, napisze jaką jakość to da, możesz wygenerować pdf (w niskiej jakości) by pooglądać co ci wyszło. Mozna obniżyć koszty poprzez umieszczanie ich kodu QR itd itd. jak złożysz ze trzy albumy to nauczysz sie obsługi i kolejny album złożysz błyskawicznie. Aha - RGB, CMYK by mi nie przyszedł do głowy (a blisko 30 lat współpracuję z drukarniami CMYK nie jest mi obcy).
    Dwukrotnie skorzystałem z promocji minus 500 zł. To nie żart. Złożyłem album za 537 zł i zapłaciłem 37 zł. I tak zrobiłem dwa razy (z innych kont i innych komputerów, bo użytkownik dostaje taką szanse tylko raz, taka promocja jest raz na kwartał).
    Produkcja jest .. w niemczech, koszt przesyłki niski - 23 zł, wysoka jakość. Akrylowa okładka robi wrażenie (ale jest droższa od zwykłej).
    Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...

  9. #29
    Coś już napisał
    Dołączył
    Apr 2014
    Miasto
    Muzkol
    Posty
    78

    Domyślnie Odp: Procent wykorzystanych zdjęć z waszych aparatów

    kurde, nie obraz sie, ale to troche brzmi jak kryptoreklama, bo takich stron z apkami do skladu to w sieci jest multum (ta "moja" drukarnia, zreszta doscc popularna w sieci, ma dokladnie tak samo). pierwsze fotoksiazki zaczynalem w apkach (okolo 2010r.) i nic mnie tak nie wnerwialo jak ich mala dokladnosc, oraz to, ze z przyzwyczajenia z cs-a ciagle przesuwam obszar roboczy spacja, a w apkach to nie dziala. poza tym w cs-ie pracuje od wiekow i nic mnie nie przekona, ze jest cos lepszego do projektowania niz trojca indyk, ps i ai. to tak jakbys przobowal przekonac wlasciciela 30-letniego dizla, co przejechal nim doslownie pol swiata, zeby sie przesiadl na elektryka. elektryk za cholere nie dojedzie z polski przez kazachstan pod chinska granice. 30-letni dizel i owszem, niejednokrotnie zreszta.

    a zlozenie takiego albumu 160 stron (ca 350 zdjec) i przygotowanie do druku zajmuje mi nie wiecej niz dwa, gora trzy popoludnia roboty, najwiekszy problem to wybor zdjec. zreszta ja to lubie robic.

    no i chyba najwazniejsze - mnie by do glowy nie przyszlo wysylac cos do druku w rgb.
    wydrukuj np. swiatla laserow czy zielone butelki z pliku rgb bez obrobki; zycze powodzenia. farba to nie to samo co swiatlo, o czym, zdaje sie, zapomina wielu fotografujacych.
    pzdr -
    mazeno

  10. #30
    Moderator Awatar Bangi
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    42
    Posty
    4 675

    Domyślnie Odp: Procent wykorzystanych zdjęć z waszych aparatów

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta
    @mazeno zapewne sądzisz, że dopracowałeś sie najlepszej z metod, a pracochłonność to konieczność, by efekty były najlepsze. Ale to już nieprawda. Skorzystaj z usług saal-digital.pl
    Apka fantastyczna, wsuwasz zdjęcia w wybrany schemat układu zdjęć (możesz zrobić własny i zapisac na przyszłość), przeliczy plik, napisze jaką jakość to da, możesz wygenerować pdf (w niskiej jakości) by pooglądać co ci wyszło. Mozna obniżyć koszty poprzez umieszczanie ich kodu QR itd itd. jak złożysz ze trzy albumy to nauczysz sie obsługi i kolejny album złożysz błyskawicznie. Aha - RGB, CMYK by mi nie przyszedł do głowy (a blisko 30 lat współpracuję z drukarniami CMYK nie jest mi obcy).
    Dwukrotnie skorzystałem z promocji minus 500 zł. To nie żart. Złożyłem album za 537 zł i zapłaciłem 37 zł. I tak zrobiłem dwa razy (z innych kont i innych komputerów, bo użytkownik dostaje taką szanse tylko raz, taka promocja jest raz na kwartał).
    Produkcja jest .. w niemczech, koszt przesyłki niski - 23 zł, wysoka jakość. Akrylowa okładka robi wrażenie (ale jest droższa od zwykłej).
    Też złożyłem 2 albumy za niecałe 50 PLN korzystając z tych promocji -500 PLN dla nowych użytkowników. Byłem mega zaskoczony jakością tych albumów, a nie mam specjalistycznej wiedzy odnośnie przygotowywania do druku itd. Raz wydrukowałem sobie album z samolotami, które focę, a za drugim razem podsumowanie kilku wakacji.
    I tu nie chodzi o żadną reklamę, tylko za małą kasę można zrobić fajną pamiątkę dla siebie. Trzeba tylko śledzić promocje

Strona 3 z 11 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •