dobra, nie ma co kasztanic tematow technicznych - ciag dalszy opowiesci dziwnej tresci wrzucam do swojego starego watku:
https://www.canon-board.info/threads...32#post1462732
dobra, nie ma co kasztanic tematow technicznych - ciag dalszy opowiesci dziwnej tresci wrzucam do swojego starego watku:
https://www.canon-board.info/threads...32#post1462732
KONSTYTUCJA RP Art. 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane.
Hehe ciekawy temat. Ostatnio myślałem nad tym z nieco innego punktu widzenia. Dlaczego jest tak, że jeden fotograf z meczu wrzuca na Facebooka 3-5 swoich zdjęć, które uważa za ciekawe. Inny - 10, a jeszcze inny 370
Ja robię na meczu - 1500-3000 zdjęć. Z tego wybieram jakieś może 30-50 "ciekawych", a potem już obrabiam na bloga dosłownie mniej niż 10. Czasem nawet 2-3.
Myślę, że jesteś w normietzn mam podobnie. Robię zdjęć mnóstwo, zostawiam sobie na dysku jakąś część (w moim przypadku z 1500 zdjęć to pewnie byłoby z 150-250 sztuk. Zależy też co się fotografuje), ale tylko kilka jest w jakimś stopniu wyjątkowych dla nas samych, którymi chcemy się podzielić. Natomiast te 30-50 "ciekawych" pewnie masz zachowanych na dysku?
Wprawdzie już się wypowiadałem, ale akurat pamiętam dokładne liczby z wczoraj.
Siedziałem przed domem i robiłem zdjęcia ptaszków pętających się w zasięgu - reprezentanci w moim wątku.
Zdjęcia robiłem szybką serią. Pstryknąłem w sumie 113 razy. Po odrzuceniu złych technicznie zostało mi 86. Po drugim przejrzeniu i odrzuceniu zdublowanych (efekt szybkiej serii) - zostało 30. Po ostatecznym przejrzeniu i zakwalifikowaniu jako ciekawe i warte obróbki, na dysku wylądowało dokładnie 10 obrazków.
Podsumowując:
- uzysk techniczny 86 : 113 = 76%
- dla potomności całościowo 10 : 113 = 9%
- dla potomności technicznie 10 : 86 = 12%
Uzupełnienie statystyki: opublikowane w canon-board.info: 3 (: 113 = 2,6%; : 86 = 3,5%).![]()
Ostatnio edytowane przez Leon007 ; 05-06-2024 o 18:11
Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
JaCzłowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Konfucjusz
KONSTYTUCJA RP Art. 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane.
Nie podzielam Twojego zdania - jednak trzeba wiedzieć gdzie stanąć, jak kadrować, czasem trzeb mieć pewne wyczucie sytuacyjne, w czym pomaga zdobyte doświadczenie, trzeba być skupionym i pewnie jeszcze kilka aspektów by się znalazło.
Co prawda nie fotografuję sportu, ale samoloty i działa to podobnie.
Choć nie będę zaprzeczał, że czasami stoi koło mnie jakiś randomowy gość i całe pokazy napierdziela serią, a potem się chwali na FB lub innym forum, że przywiózł z pokazów 15 000 zdjęć, wtedy wystarczy takiemu delikwentowi zadać proste pytanie - a ile zostało sensownych na dysku... zazwyczaj nie odpowiadają, albo się obrażają![]()
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Kilka razy fociłem zawody sportowe i jest dokładnie jak pisze Dawid - kilka godzin i na karcie tysiące fot. Weź to potem przeglądaj. To jest zupełnie co innego niż sesja ze znajomymi czy landszafty.