Canon EOS R - adaptery EF

[Leon007]

To jest filozofia ze schyłkowych lat komunizmu. Jest kolejka, to stanę; może kupię odkurzacz, a może 2 kilo sera.

Z canonem zaczynałem na bagnecie FD. Po stworzeniu EOSa, canon wyprodukował niewielką ilość wysokiej jakości przejściówek FD-EF - one muszą mieć optykę w sobie, więc jakość jest ważna. Spróbujcie teraz taką kupić. Może to i teoria spiskowa, ale delikatnie się kojarzy.

[Kolekcjoner]

Nie rozumiem sensu pozornego jak się okazuje oszczędzania i kupowanie podróbek.
Testowałem oryginał Canona, działa idealnie i jest spasowany rewelacyjnie.

A cóż tu jest do rozumienia ?
VVV

Sens jest taki, że jest problem z dostępnością oryginałów, a niektórzy nie mogą czekać nie wiadomo ile, bo muszą robić zdjęcia...

Like it!

Ogólnie to się zastanawiam co się w Canonie podziało, że takiej technologicznej prostej rzeczy zabrakło.

To się podziało że Canon nie docenił ilu jest użytkowników jego optyki, którzy kupując korpus RF nie widzą sensu inwestowania w "natywną" optykę.

Aż nie chce mi się wierzyć w teorie spiskowe co niektórych, że Canon specjalnie ogranicza dostępność żeby na RF przechodzić.

I słusznie bo te teorie zakładają że w Canonie siedzą idioci, a to się kłóci z pozycją tej firmy na świecie.