Dlaczego nie w Tatry? Nie musisz od razu zdobywać szczytów. Droga Nad Reglami, doliny do głównej grani: Kościeliska, Chochołowska, Gąsienicowa, Małej Łąki, te krótkie doliny z Zakopanego (Białego itp.), Gęsia Szyja. Są szlaki dla obawiających się.
Jak już polubisz, to zastanów się nad rakami 10-zębowymi zamiast raczków - to lżejsza odmiana dla turystów nie wspinających się. I stalowe, nie z "lekkiego stopu" - cięższe, ale wiesz... No chyba, że tytanowe.