ale nikt tu nie pisze, ze inny sa wspaniali. rzecz w tym, ze obecnie jest kilka "osrodkow" na tym lez padole, ktore mocno chca zawladnac pozostala czescia swiata (pomijamy upadajace usa i rosje, bo tam wektor idzie w dol). glowne to chiny, niemcy (powiedzmy wraz z beneluxem) i ostatnio rowniez indie. choc biorac pod uwage malo apodyktyczny charakter hindusow to tych ostatnich chyba w ogole bym sie nie obawial, za to i chinczykow i niemcow - owszem. oni zawsze mieli ciagoty imperialne, w dodatku osiagali je agresja.