Cytat Zamieszczone przez cybulski Zobacz posta
Trzeba mieć dobre długie szkla do ff i dobrą puszkę ff oraz apsc z tego systemu. W lustrze nikona niektórzy tak właśnie do tego podchodzili, pamietam gdy mocno byłem na forum nikona.
Zamiast wielu sprzętów, kilka ale bdb. I teraz można w lustrze w Nikonie to zrobić za nieduże pieniądze w porównaniu do bezlustrs. Używki można skompletować w ułamku aktualnych nowych bezlusterkowych sprzętów. Dla chcącego nic trudnego.

--- Kolejny post ---

D850, D500 i np sigma 150-600. Więcej na początek nie potrzebujesz. W canonie po prostu nie ma tak dobrych luster ja te dwa D850 i D500. Można tez rozważyć d850 i D7200 (24mpix)
6d i 50/1.8 zawsze możesz sobie zostawić z sentymentu, który po czasie i tak pewnie porzucisz.

W d850 masz tryb DX który od razu robi rawa z formatu apsc. To powinno załatwić rozterki na początku.

Na chwilę obecną nie wiem czy są tańsze i lepsze rozwiązania.

Na chwilę obecną to mi się nigdzie nie spieszy.

No ale ja malkontent jestem

Nikon ma kropa x 1,5, a Canon x 1,6, więc D500 daje obrazek jeszcze mniejszy (18,56 MP na obszarze kropa Canona vs. 20 MP), niż C 7D II, czyli ok. 96% liniowo w stosunku do 7D II, a Nikon D850 jeszcze ciutkę mniejszy w kropie.

Zupełnie mnie nie bawi pójście w jeszcze mniejszy obrazek, niż mam, chociaż powiększenie go w granicach 10% nie stanowi widocznego problemu, o ile jest ostry i niezaszumiony. Inaczej wszelkie mankamenty wyłażą, a ogólnie raczej chodzi o nie przycinanie, lub zmniejszanie obrazka, a nie odwrotnie. Mam C 80D z matrycą 24 Mp, ale to jest kiepska matryca w stosunku do matryc konkurencji, a AF też w porównaniu nawet do 7D II jest dziadowski.


Krótko mówiąc, obecna sytuacja jest jest dla mnie patowa, więc sobie spokojnie czekam na jej rozwój. Mnie interesuje APS-C 24 MP, które nie jest wydmuszką, i porządny obiektyw do 600 mm bez wewnętrznego zooma za sensowne pieniądze. Nawet konkurencja tego nie oferuje, bo albo korpusy są za lekkie, a obiektywy do nich są za duże (pomijając wagę). Ponoć do SONY a6700 tym razem też nie przewidziano gripa, tak samo, jak do R7 i R10

Nie wiem, co za mania opętała konstruktorów, aby robić tele-zoomy z wewnętrznym zoomem, duże i przekłamujące ogniskową. Sigma i Tamron przecież osiągnęły sukces rynkowy robiąc swoje obiektywy 150-600 bez wewnętrznego zoomowania.