Wiele razy fotografowałem blisko przelatujące kruki z prędkością 7 fps. Kiedy kruk miał skrzydła opuszczone do dołu, to zdjęcia generalnie wychodziły ostro, a gdy miał uniesione do góry, to były nieostre, a jeżeli nie szybuje, to macha skrzydłami dość intensywnie, i przy 7 fps rejestruje się raptem 3-4 fazy ruchu, z których 2-3 są do chrzanu.

Dzieje się tak dlatego, że gdy skrzydła się unoszą do góry, to maleje opór aerodynamiczny w kierunku pionowym, ruch skrzydeł jest szybszy do góry, niż na dół, a tułów gwałtownie opada. Natomiast ruch skrzydeł do dołu jest ruchem roboczym, jest trochę wolniejszy, a gdy się zakończy, to przez moment ptak szybuje na stałej wysokości. Problemem jest trafienie tzw. martwego położenia tułowia i jest to łatwiejsze, gdy skrzydła są opuszczone.