
Zamieszczone przez
mirror
nie specjalizuję się w fotografii pierza ale moim zdaniem technologie Af z bezluster znacząco ułatwiają robienie takich zdjęć - widzę różnicę pomiędzy 6D (który do bardziej dynamicznych akcji nie nadaje sie wcale, a w tych mniej dynamicznych nigdy nie wiesz czy AF trafił czy nie trafił) a R5 i nie jest to różnica kometyczna tylko dramatyczna wykrywanie - śledzenie ptaka lub oka po prostu działa - tak po prostu, w bardziej dynamicznych sytuacjach aparat też po prostu śledzi obiekt - nie wiem czy rozsądne jest w tej chwili "inwestowanie" (czyli pchanie się) w lustrzanki, może używki jeśli się trafi w dobrej cenie mają jakiś sens (i to te z górnej półki ze średniej już nie, sam zastanawiałem sie przez moment nad 5DSR jak kupowałem R5) ale nowe raczej nie.