e to nic nowego - to trwa już od dziesiątków lat - stawiam na okres przemian ustrojowych, tuż po wygaśnięciu ustroju słusznie minionego - niektórzy, a nawet bym powiedział że wielu twierdziło że widok na Wawel od strony południowej jest zastrzeżony (w urzedzie patentowymjakby ktoś pytał jak zastrzeżony) coś jak oświetlenie tej wieży w paryżach
i fotografować Wawelu nie wolno - więc to nic nowego - ale nigdy cieciorka nie postawili żeby pilnował więc prawo było dość martwe