Strona 5 z 6 PierwszyPierwszy ... 3456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 52

Wątek: Canon EOS R + lampa błyskowa (jaka?)

  1. #41
    Pełne uzależnienie Awatar zdebik
    Dołączył
    Jun 2013
    Miasto
    Londyn
    Posty
    4 067

    Domyślnie Odp: Canon EOS R + lampa błyskowa (jaka?)

    Cytat Zamieszczone przez mystek Zobacz posta
    Dobrze to rozumuję?
    Tak to właśnie działa.

  2. #42
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 952

    Domyślnie Odp: Canon EOS R + lampa błyskowa (jaka?)

    Ponad 45 lat temu, gdy zaczynałem robić zdjęcia, to lampa błyskowa była pierwszym obowiązkowym nabytkiem jeszcze zanim się zaczynało myśleć o jakimkolwiek dodatkowym obiektywie poza standardową "pięćdziesiątką", i była to lampa przeważnie radziecka, i bez automatyki, więc dzisiaj mi oczy wyłażą na wierzch, gdy widzę, że używanie flesza dla co niektórych jest totalnym hardkorem.

    Kupno zachodniej lampy z automatyką było następnym priorytetem, przy czym była to automatyka własna lampy, a nie TTL, a korektę ekspozycji wprowadzało się przysłoną obiektywu.

    Nie każda lampa umożliwiała naświetlanie światłem odbitym, a nawet nie miała wystarczającej ku temu mocy. Bardzo często naświetlało się błyskiem bezpośrednim, a wtedy stosowało się raczej długie czasy synchronizacji 1/30 - 1/15 s, a nawet dłużej, bo przy dłuższej ekspozycji światłem zastanym doświetlenie tylnego planu było lepsze- był on mniej niedoświetlony w stosunku do pierwszego planu. Była to kardynalna zasada robienia zdjęć w dużych wnętrzach, a zwłaszcza w kościołach, i często korzystało się ze statywu, aby jak najbardziej wydłużyć czas ekspozycji, i wykorzystać jak najwięcej światła zastanego.

    Także stosowanie dużych otworów przesłony, obojętnie, czy to w TTL, czy w automatyce własnej lampy, powoduje, że błysk jest krótszy, i lepiej zamraża ruch nawet przy długim czasie synchronizacji.

    Krótkie czasy synchronizacji 1/125 - 1/250 s mają zastosowanie głównie na zewnątrz przy używaniu lampy do rozświetlania cieni oraz przy używaniu światła odbitego, albowiem wtedy błysk jest długi, porównywalny do czasu synchronizacji, i mogą występować efekty poruszenia obrazu.


    Używanie światła odbitego w standardowych mieszkaniach o wysokości do sufitu ca 2,5 m mocno zależy od tego, czy fotografowane postacie stoją, czy siedzą, albowiem przy odbiciu od sufitu występuje znaczny gradient oświetlenia postaci- czubek głowy jest zwykle mocno naświetlony, a intensywność naświetlenia szybko spada ku dołowi. Postaci siedzące, ponieważ są niżej, są oświetlana bardziej równomiernie. Dobrze jest więc poeksperymentować z filtrem gradientowym typu Cokin na obiektywie aby wyrównać natężenie ekspozycji.

    Generalnie przy świetle odbitym- o ile się nie chce uzyskiwać jakichś specjalnych efektów w zakresie kontrastu oświetlenia- powinno się dążyć do maksymalnego rozproszenia światła odbitego, i odbijać je np. nie od sufitu, ale od ściany za swoimi plecami.

    Następna sprawa jest taka, ze rozproszenie światła odbitego jest tym lepsze, im niżej znajduje się palnik lampy. W mieszkaniu, stojąc z lampą reporterską w sankach aparatu z palnikiem skierowanym do góry, jest on bardzo blisko sufitu, i nie daje dobrego rozproszenia światła, a na ścianach będzie wyraźny gradient schodzący w dół. Znacznie lepsze efekty dają lampy z samym palnikiem obracanym do góry, a nie z podnoszoną głowicą, a najlepiej jest lampę ustawić na poziomie stołu, a nawet podłogi, i wyzwalać ją zdalnie, ewentualnie umieścić ja na szynie z boku aparatu. Obniżenie palnika o kilka centymetrów już daje widoczne rezultaty.

    Przy odbijaniu światła warto też zastosować wbudowaną nakładkę dyfuzyjną i ustawić zoom lampy ręcznie na najszerszy kąt rozsyłu światła. Przeważnie spowoduje to konieczność robienia zdjęć przy wyższym ISO, ale często warto tak zrobić.
    Ostatnio edytowane przez atsf ; 05-08-2023 o 11:01
    EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.

  3. #43
    Uzależniony
    Dołączył
    Sep 2011
    Miasto
    Kraków
    Posty
    972

    Domyślnie Odp: Canon EOS R + lampa błyskowa (jaka?)

    Generalnie lampy nie potrzebuję, potrafię sobie poradzić bez ustawiając siebie (jak fotografuję szalejące dziecko), czy ustawić kogoś pod światło zastane, natomiast często w górach i lasach spotykam się z sytuacją, gdzie właśnie tło (niebo) jest mocno wyeksponowane, a w lesie ciemno. Wtedy ciężko o poprawną ekspozycję. No i ogólnie chęć rozwoju swoich zdjęć, czy też poprawy, więcej opcji do wyboru. Taka lampa ma być do tego celu głównie, ale coś czuję, że pobawię się też nią w domu. Zamówiłem z Aliexpress już zestaw akcesoriów (dyfuzorów itp) do tej lampy, powoli przymierzam się też do wyzwalacza, ale póki co popróbuję się pobawić z lampą na body.

    PS: pewnie gdybym fotografował jakieś śluby, to o lampie błyskowej pomyślałbym na równi z zakupem aparatu, ale że jest to bardziej hobby i strzelam krajobrazy to nawet do głowy by mi nie przyszło

  4. #44
    Pełne uzależnienie Awatar cybulski
    Dołączył
    Aug 2022
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    1 194

    Domyślnie Odp: Canon EOS R + lampa błyskowa (jaka?)

    Przy nowych matrycach, w Nikonie i Sony dawało radę to dużo wcześniej, naświetlić na niebo i wyciągać z cieni resztę.

  5. #45
    Pełne uzależnienie Awatar zdebik
    Dołączył
    Jun 2013
    Miasto
    Londyn
    Posty
    4 067

    Domyślnie Odp: Canon EOS R + lampa błyskowa (jaka?)

    Cytat Zamieszczone przez cybulski Zobacz posta
    Przy nowych matrycach, w Nikonie i Sony dawało radę to dużo wcześniej, naświetlić na niebo i wyciągać z cieni resztę.
    Jak dobrze błyśniesz to zawsze to lepiej wygląda niż ciągnięte cienie. Gdybym mógl to zawsze miałbym ze sobą octe 120 z b1'ka lub b2'ka.

  6. #46
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jul 2020
    Miasto
    silesian
    Posty
    308

    Domyślnie Odp: Canon EOS R + lampa błyskowa (jaka?)

    Cytat Zamieszczone przez cybulski Zobacz posta
    Przy nowych matrycach, w Nikonie i Sony dawało radę to dużo wcześniej, naświetlić na niebo i wyciągać z cieni resztę.
    Jak światło słabawe,to iso nie pomoże ani DR... a lampa robi duuużą róznice.. oczywiście w odpowiednich rekach.

  7. #47
    Pełne uzależnienie Awatar Eberloth
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    2 456

    Domyślnie Odp: Canon EOS R + lampa błyskowa (jaka?)

    Z cyklu zabaw kreatywnych z lampą. Poniższe dwa strzały bez fotoszopów czy innych takich. Pokój ciemnica, ISO 100, z 15s naświetlania i przysłona w okolicach f/8.
    Kot się ruszał, aparat też, lampa zdjęta z sanek i kilka razy podczas naświetlania było strzelone błyskiem kontrolnym odbitym od ściany za mną czy od sufitu. Miłej zabawy...


    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	IMG_7370.jpg
Wyświetleń:	2
Rozmiar:	468,6 KB
ID:	14386

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	IMG_7372.jpg
Wyświetleń:	2
Rozmiar:	489,6 KB
ID:	14387
    Sprzęt - dekielek z przyległościami.
    Fumare humanum est!

  8. #48
    Pełne uzależnienie Awatar cybulski
    Dołączył
    Aug 2022
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    1 194

    Domyślnie Odp: Canon EOS R + lampa błyskowa (jaka?)

    Cytat Zamieszczone przez g69 Zobacz posta
    Jak światło słabawe,to iso nie pomoże ani DR... a lampa robi duuużą róznice.. oczywiście w odpowiednich rekach.
    Miałem na myśli kadr krajobrazowy i do tego był mój komentarz.

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez cybulski Zobacz posta
    Przy nowych matrycach, w Nikonie i Sony dawało radę to dużo wcześniej, naświetlić na niebo i wyciągać z cieni resztę.
    ......
    linktr.ee/zbigniewurban5150 ||Canon R5 R |RF16/2.8 EF35/2IS RF50/1.8, Sigmy Art EF 35/1.4 50/1.4 , TTA50/0.95, 7A50/1.1, VM Noktony 40/1.4SC 75/1.5, EF85/1.2L II, EF16-35/4L IS, RF24-105/4L, EF200/2.8| Sony A73 SY 35-150/2-2.8 | Nikon D750 28-105/3.5-4.5D |Heliosy 58/2 50/1.8, Takumar Super 55/1.8 ||iPhone 14 PRO||

  9. #49

    Domyślnie Odp: Canon EOS R + lampa błyskowa (jaka?)

    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    stosowało się raczej długie czasy synchronizacji 1/30 - 1/15 s, a nawet dłużej, bo przy dłuższej ekspozycji światłem zastanym doświetlenie tylnego planu było lepsze- był on mniej niedoświetlony w stosunku do pierwszego planu. Była to kardynalna zasada robienia zdjęć w dużych wnętrzach, a zwłaszcza w kościołach, i często korzystało się ze statywu, aby jak najbardziej wydłużyć czas ekspozycji, i wykorzystać jak najwięcej światła zastanego.

    Także stosowanie dużych otworów przesłony, obojętnie, czy to w TTL, czy w automatyce własnej lampy, powoduje, że błysk jest krótszy, i lepiej zamraża ruch nawet przy długim czasie synchronizacji.
    mystek, mały dopisek co do tego cytatu. Dąży się do tego, by błysk był "niewidoczny" czyli dużo światła zastanego. Wysokie ISO, długi czas, otwarta przysłona (tryb M może być), wtedy całkiem prawdopodobne jest że błysk będzie na -2EV i fajnie. Ale jak będzie duzo zastanego to błysk nie zamrozi ruchu. Tzn zamrozi, ale z dziwnym efektem. Bo skoro na podobnym poziomie mamy ilość światła ciągłego i błyskowego, tzn że mamy człowieka (załóżmy, że on sie rusza) i skoro ustawiony długi czas (1/30s) to on będzie ruszony, ale w jednym miejscu będzie zamrożony, bo wtedy błysnęło. To czy błyśnie na pierwszą czy na drugą kurtynę zdecyduje czy człowiek dostanie błysk i zostanie zamrożony na początku ruchu czy na końcu.

    Mrożenie ruchu, takie totalne jest gdy pracuje sie na ISO 100, ustawiając 1/200s, odcinając światło zastane. W TTL nie będziesz wiedział jak długi jest błysk. W manualu lampy najdłuższy będzie na 1/1, najkrótszy na 1/256 (*) a jakie to są konkretnie czasy powinieneś mieć w instrukcji lampy, jest tam tabelka? Orientacyjnie na full mozna sie spodziewać błysku rzędu 1/1000 s, na 1/256 rzędu 1/40.000 s. Duża różnica.

    (*) na TTL lampa potrafi mieć krótszy błysk niż gdy ma ustawione w M 1/256

    EDIT. Znalazłem instrukcję. na full, 1/1 ma błysk dłuższy niz sądziłem, 1/300s podobnie długi czas ma większość lamp studyjnych na 1/1.
    Na 1/256 podają długość błysku 1/20.000 s to też dłużej niż myślałem. (lampa jaką mam ma krótsze czasy).
    By zamrozić szybki ruch trzeba okolic 1/5000 s.
    (Mowa o t 0,1)
    Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 05-08-2023 o 17:52
    Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...

  10. #50
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 952

    Domyślnie Odp: Canon EOS R + lampa błyskowa (jaka?)

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta


    By zamrozić szybki ruch trzeba okolic 1/5000 s.
    Z lampą błyskową znacznie łatwiej jest zamrozić ruch nawet przy znacznie dłuższym czasie ekspozycji błyskiem, albowiem za jednym zamachem naświetla się cały kadr i wszystkie elementy poruszającego się obiektu w tym samym momencie, bo migawka jest całkowicie otwarta, natomiast przy świetle zastanym może być problem z zamrożeniem ruchu nawet przy 1/8000 s, zwłaszcza przy podążaniu za obiektem, bo naświetlanie odbywa się stopniowo przez przesuwająca się szczelinę migawki. Ten przypadek akurat miałem niedawno i nie zamroziłem ruchu całkowicie.

    Jeżeli światła zastanego jest zbyt dużo w stosunku do mocy błysku, to mogą wystąpić tzw. duchy, czyli podwójna ekspozycja z przesunięciem obiektu.
    EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.

Strona 5 z 6 PierwszyPierwszy ... 3456 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •