Pokaż wyniki od 1 do 10 z 441

Wątek: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    5 001

    Domyślnie Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio

    Krótko szukałem, ale nie znalazłem patentu Canona na protokół EF, a wszystkie dostępne informacje podają, że protokół jest po prostu nieujawniony. Opatentowanie czegoś równa się ujawnieniu tego czegoś, ale wiele firm nie patentuje swoich produktów właśnie z tego względu.

    Opatentowanie protokołu wymagało by też ujawnienia zawartych w nim zabezpieczeń.

    W efekcie można próbować podrobić produkt, ale nigdy nie zrobi się tego dokładnie, więc trudno nawet mówić o kradzieży własności intelektualnej, kiedy się wnosi własną koncepcję, a inspiracja nie jest prawnie zabroniona.
    EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.

  2. #2
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    47
    Posty
    12 208

    Domyślnie Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio

    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    Opatentowanie czegoś równa się ujawnieniu tego czegoś,
    owszem

    ale rowniez: opantentowac nie mozna byle czego*, tylko musi to byc jakis pomysl nowy, ktorego osoba zaznajomiona z tematem** nie jest w stanie tak o po prostu sobie wymyslic. wiec jakas nowinka technologiczna, nie po prostu jedno z mozliwych rozwiazan problemu.

    przy czym protokol komunikacji jako taki jest algorytmem. tego sie generalnie nie patentuje w ogole (sa wyjatki, oczywiscie, ale... )

    poza tym, i to jest w tym kluczowe: patentuje sie ni mniej ni wiecej wlasnie po to, zeby albo licencjonowac albo zablokowac konkurencji dostep do rozwiazania. Japonczycy akurat "kochaja" kooperacje, wiec to zawsze chodzi o opcje druga

    * - nie dotyczy patentow Apple w USA. rowniez na kolo, jakby zechcieli. ale ogolnie amerykanski urzad patentowy jest g* warty (opinia branzowa, nie moja wlasna bynajmniej), zwlaszcza jak chodzi o ochrone wlasnej gospodarki :/
    ** - definicja patentu, w oryginalnym brzmieniu (ta "osoba zaznajomiona z tematem")


    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    ale wiele firm nie patentuje swoich produktów właśnie z tego względu.
    patentuje sie co sie da. akurat kto jak kto ale Canon sie nie patyczkuje, utrzymuje legiony prawnikow patentowych
    dla nich problemem jest raczej to, ze nie wszystko wolno opatentowac
    www albo tez flickr

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •