Oczywiście, że można narzekać - sam to reobię, tyko po co przy każdej okazji ;-)
Dlaczego? Przeszkadzała mi ergonomia poza tym miałem sentyment do Canona. Pytanie powinno brzmieć - dlaczego przeszedłem na Sony. Bo było innowacyjne, bo postawiło na ML (8 lat temu niektórzy koledzy wyśmiewali się ze mnie, że ML nigdy nie przeżyje bo DSLR wiecznie żywy). Po 8 latach uznałem, że Canon powoli zaczął doganiać króliczka - dałem szansę.
I jestem z R5-ki bardzo zadowolony, choć oczywiście kilka kamyczków mógłbym do ogródka wrzucić. Z tych najcięższych:
- 12 bitów na ES
- Brak możliwości wyboru FPS w trybie ES
I jak to w Canonie bywa - obie sprawy dało by się naprawić softem, ale zapewnię pojawią się dopiero w MkII, którego na pewno kupię (choć nie potrzebuję)
p,paw