jeśli filmowanie jest jego podstawowym zajęciem to może powinien kupić R5C to jedna strona monety, a druga to polityka canona R5 to aparat hybrydowy (tak był reklamowany pierwszy 8k i z majwiększymi możliwościami filmowymi - ktoś kupujący może taką reklamę brać na poważnie) z rozrośniętymi możliwościami filmowymi może jednak trzeba dostarczyc użytkownikowi takiego sprzętu narzędzia (dodam że dostępne w R5C) umożliwiające wykorzystanie tego wybujałego potencjału niektóre z tych narzędzi to ma nawet moja xperia 1 w swojej aplikacji do filmowania, skoro już narzekamy to jeszcze dorzucę w....ce mało techniczne menu filmowe do ustawiania parametrów klatkaż, kompresja, oversampling użytkownik takiego korpusu zwykle rozumie co chce ustawić (i wszystko da się ustawić) ale trzeba sobie tłumaczyć menu dla idioty na język techniczny - jeśli menu dla mało ogarniętego uzytkownika musi już być to niech będzie opcjonalne - ustawiane opcją "jestem mało ogarnięty potrzebuję uproszczone menu". takie rozkminy dobrze jest przeprowadzić przed zakupem (i przeczytać prawie 1000 stronnicowy opis - tu znowu wrzucę kamyczek - słaby opis mało filozofii dużo odnośników i opisów jak wyglada menu, a nie co robi aparat) ja np. zastanawiałem się nad R5C ale w sumie mało filmuję i IBIS zdecydowały - a gość z filmu powinien był kupić filmową wersję. generalnie do pewnego stopnia rozumiem faceta - paznokciowa wydzielanie i ograniczanie możliwości pomimo że te możliwości sa w korpusie i hardware został zapłaconymści się na firmie w decyzjach takich użytkowników, a sądząc po szklarni i korpusie jaki zakupił był to uzytkownik przynoszący firmie zyski, a nie taki co kupuje cropa z kitem i nic przez 10 lat ewentualnie szuka kundla do kompletu. do paznokciowych działań dodam jeszcze ograniczenie do 30min nie wynikające z niczego (tylko błagam nie piszcie o stanie prawnym bez sprawdzenia aktualnego stanu prawnego) czy ostatnią (moim zdaniem to opcja dla nikogo, może dla reklamy się nada) implementację hi-res.
nie należy tego rozumieć jako narzekanie jak kupiłem swojego R5 świadomie i jestem zadowolony ale nie przeszkadza mi to rozumieć frustrację faceta.