Byłbym ostrożny z tak zupełnie negatywnym podejściem do zmian/nowości w zakresie konstrukcji obiektywów. Osobiście cenię sobie odejście producentów od metalowych obudów obiektywów. W większości przypadków to przerost formy nad treścią (rzadko który użytkownik ma uzasadnione potrzeby posiadania obiektywów o metalowych obudowach). Zaczynasz to dobrze rozumieć po pokonaniu na nogach kilkuset km z 10 kg plecakiem sprzętu. Wtedy każdy gram zaczyna mieć znaczenie. Okazuje się też że plastikowe obudowy obiektywów także potrafią całkiem dobrze znieść próbę czasu.
Myślę że podobnie będzie w tym przypadku. Czuję że taka, a nie inna konstrukcja optyczna obiektywu to wynik przemyślanych decyzji, a nie jedynie bezduszny rachunek zysków finansowych. Nie sądzę by Canon zacierał teraz ręce i szczególnie celebrował zastąpienie jednej soczewki ze szkła odpowiednikiem z plastiku, twierdząc że dzięki temu zarobią fortunę.
Patrząc na wykres MTF obiektywu RF 28mm F2.8 jestem (mimo braku testów) przeświadczony, że to będzie wyjątkowo "ostre szkło" w wybitnie kompaktowym wydaniu, a innowacyjna konstrukcja w długiej perspektywie przyniesie fotografom więcej zysków niż strat.
Ciekaw jestem jedynie wyników testów aberracji.