marfot, IS i IBISem nie zniwelujesz ruchu animala
jeśli ma się szczęście, że zwierz przyscupnie na kilka sekund w bezruchu to wtedy jest szansa, ale teraz w bujności zieleni leśnej jest kicha już o godz 18tej
gdy czasem chodzę zaczaić się na bobra lub borsuka to przy f5 ISO jedzie już w okolice 10-20k. W takich warunkach 2.8 jest zbawieniem..