Zapytam wprost - pytasz owych ludzi, czy wyrażają zgodę na publikację ich wizerunku fotografując ich z kilku, lub kilkunastu metrów w zależności od wielkości przetwornika w powiązaniu z ogniskowymi 135-200mm? Bo obiektywów o ww. ogniskowych 135 i 200 mm używa się po to, aby fotografować kogoś nie mogąc podejść bliżej z odległości kilku metrów. Osobiście całkowicie wyleczyłem się z ogniskowych powyżej 85mm przy fotografowaniu bo nie ma to żadnego logicznego uzasadnienia (no chyba że paparazzi i w grę wchodzą również koncerty - tylko to już coś całkiem innego niż typowy portret)