Ja miałem tak samo - wolałem ergo R6 niż ergo A9II. Po 2 latach posiadania R6 i wykorzystania jego genialnego potencjału (jak na moje sportowe potrzeby) wróciłem do Sony, ale tym razem A1. Jest deczko lepiej niż w A9II i wciąż gorzej niż w R6. Można się przyzwyczaić. To, co mnie przekonało, to szkła Sony, a konkretnie Tamron 35-150 F2-2.8 oraz FE 200-600. Do zamknięcia szklarni potrzebuję jedynie 20 F1.8 i mam komplet ogniskowej, której potrzebuję.