Pokaż wyniki od 1 do 10 z 477

Wątek: AI i fotografia zawodowa

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar Eberloth
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    2 456

    Domyślnie Odp: AI i fotografia zawodowa

    Będzie popyt na obrazki dostarczane przez AI, będzie podaż lała się rzeką. Nie będzie popytu na fotografów, trzeba się będzie przekwalifikować. Co tu jest niezrozumiałe? Nie ma co płonąć na barykadzie, bo nikt nie położy tamy pod nowe trendy. Sporo osób tu zarejestrowanych grzebała, moczyła i suszyła w ciemni, ale umówmy się - dziś to hobby, a nie biznes. A jeśli, to niszowy. Amen.

    Hobby nie zginie i osobiście dalej je będę uprawiał szczerze brzydząc się rozwiązaniami np. z wczorajszej premiery LR13, gdzie "jasne szkło" gorzej czy lepiej można sobie zasymulować. Na razie gorzej, z czasem pewnie lepiej. Czy nie zginie zawód fotografa? - tu bym się nie zakładał o duże pieniądze, mimo prawdopodobnie lawiny postów pod spodem od osób zaklinających rzeczywistość...
    Sprzęt - dekielek z przyległościami.
    Fumare humanum est!

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    2 875

    Domyślnie Odp: AI i fotografia zawodowa

    Cytat Zamieszczone przez Eberloth Zobacz posta
    Będzie popyt na obrazki dostarczane przez AI, będzie podaż lała się rzeką. Nie będzie popytu na fotografów, trzeba się będzie przekwalifikować. Co tu jest niezrozumiałe? Nie ma co płonąć na barykadzie, bo nikt nie położy tamy pod nowe trendy. Sporo osób tu zarejestrowanych grzebała, moczyła i suszyła w ciemni, ale umówmy się - dziś to hobby, a nie biznes. A jeśli, to niszowy. Amen.

    Hobby nie zginie i osobiście dalej je będę uprawiał szczerze brzydząc się rozwiązaniami np. z wczorajszej premiery LR13, gdzie "jasne szkło" gorzej czy lepiej można sobie zasymulować. Na razie gorzej, z czasem pewnie lepiej. Czy nie zginie zawód fotografa? - tu bym się nie zakładał o duże pieniądze, mimo prawdopodobnie lawiny postów pod spodem od osób zaklinających rzeczywistość...
    Lata temu wychylając głowę z ciemni powiedziałem szwagrowi, który kupił cyfrową małpkę pentaxa za dwie wypłaty, że fotografia cyfrowa nigdy się nie przyjmie, jakość zdjęć nigdy nie dorówna kliszy. Myślę, że będzie tak, jak napisał kolega Jan, był zawód woźnicy i palacza, teraz naturalną koleją rzeczy umrą inne zawody.

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez Heldbaum Zobacz posta
    Ale tego... Jest chyba różnica, pomiędzy obrazkiem przedstawiającym jakąś tam modelkę, a zdjęciem konkretnej modelki? Entuzjaści AI w fotografii zapominają chyba o tym, że nawet komercyjne wykorzystanie, to nie tylko firmy, które chcą na swoją stronę zdjęcie biznesmena wpatrzonego w laptop. Właściwie to, to zawsze był margines. Restauracja też będzie wolała zdjęcia prawdziwych dań, a nie jakieś rendery, chyba że chce zbankrutować. Przykłady można mnożyć, tak więc nie bardzo rozumiem te proroctwa o wyginięciu fotografów.
    jaka restauracja zapłaci tysiące zł za zdjęcia dań jak może mieć to za ułamek ceny a 99% klientów spojrzy na cenę a nie na wymuskane artystyczne zdjęcia. Osobiście wole zjeść 5 zł taniej niż dokładać się do pensji fotografa

  3. #3
    Uzależniony Awatar Heldbaum
    Dołączył
    Jun 2021
    Miasto
    Glasgow
    Posty
    993

    Domyślnie Odp: AI i fotografia zawodowa

    Cytat Zamieszczone przez Tom77 Zobacz posta
    jaka restauracja zapłaci tysiące zł za zdjęcia dań jak może mieć to za ułamek ceny a 99% klientów spojrzy na cenę a nie na wymuskane artystyczne zdjęcia. Osobiście wole zjeść 5 zł taniej niż dokładać się do pensji fotografa
    No i właśnie tu jest pies pogrzebany. Bo ja osobiście wolę zjeść drożej i wiedzieć, że nie podali mi kotleta z psa, zmielonego razem z budą. Z tą restauracją, to był jeden z wielu możliwych przykładów, ale okazuje się, że dobry, bo pokazuje pewną regułę. Zawsze będą ludzie, którym wszystko jedno, co zjedzą, aby taniej i ci, którzy pójdą do tej knajpy, gdzie będą wiedzieli, czego się spodziewać, nawet jeśli będą musieli dużo więcej zapłacić. Krótko mówiąc, każdy znajdzie dla siebie to, czego szuka. I rynek im to da.
    Ostatnio edytowane przez Heldbaum ; 10-10-2023 o 21:56
    http://glebsky.pl/ Mój blog fotograficzny, oraz http://flickr.com/photos/197047644@N07/ dla tych, którzy z jakichś powodów chcieliby zobaczyć moje zdjęcia

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar Eberloth
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    2 456

    Domyślnie Odp: AI i fotografia zawodowa

    Cytat Zamieszczone przez Heldbaum Zobacz posta
    No i właśnie tu jest pies pogrzebany. Bo ja osobiście wolę zjeść drożej i wiedzieć, że nie podali mi kotleta z psa, zmielonego razem z budą. Z tą restauracją, to był jeden z wielu możliwych przykładów, ale okazuje się, że dobry, bo pokazuje pewną regułę. Zawsze będą ludzie, którym wszystko jedno, co zjedzą, aby taniej i ci, którzy pójdą do tej knajpy, gdzie będą wiedzieli, czego się spodziewać, nawet jeśli będą musieli dużo więcej zapłacić. Krótko mówiąc, każdy znajdzie dla siebie to, czego szuka. I rynek im to da.
    Chyba nie piszesz na temat. Nie jest mi wszystko jedno, czy jem kotlet z psa czy wykwintne danie. Ale w nosie mam, czy obrazek tego czegoś w menu zrobił fotograf czy AI. A właściciel knajpy nie będzie miał tego w nosie, bo wybierze tańsze rozwiązanie, patrz obrazek zrobiony przez AI. Dalej nie rozumiem, czego tu można nie rozumieć?
    Sprzęt - dekielek z przyległościami.
    Fumare humanum est!

  5. #5
    Uzależniony Awatar Heldbaum
    Dołączył
    Jun 2021
    Miasto
    Glasgow
    Posty
    993

    Domyślnie Odp: AI i fotografia zawodowa

    Cytat Zamieszczone przez Eberloth Zobacz posta
    Chyba nie piszesz na temat. Nie jest mi wszystko jedno, czy jem kotlet z psa czy wykwintne danie. Ale w nosie mam, czy obrazek tego czegoś w menu zrobił fotograf czy AI. A właściciel knajpy nie będzie miał tego w nosie, bo wybierze tańsze rozwiązanie, patrz obrazek zrobiony przez AI. Dalej nie rozumiem, czego tu można nie rozumieć?
    No właśnie tego. Jeśli obrazek dania odpowiada prawdziwemu daniu, to wiem, czego mogę się spodziewać. Jeśli jest to render AI, to po pierwsze, nie wiem jak wygląda naprawdę danie, a po drugie, widząc render AI, mogę się spodziewać, że skoro właściciel oszczędza na zdjęciach, to być może oszczędzi również na moim zdrowiu i tłuszcz do smażenia zastąpi krowim łajnem.

    Jeśli mówimy o fotografii komercyjnej (produktowej), a TYLKO w takiej, AI może znaleźć zastosowanie, to właściwie w każdej dziedzinie pojawiają się już rendery. I w każdej dziedzinie są one dowodem na to, że firma, która ich używa, to zwykły dziad i trzeba się trzymać od niego z daleka.

    I nie ma co dorabiać do tego filozofii. To znaczy, dorabiać se możecie, ale świat od samego początku jest miejscem, gdzie obok siebie istnieją jakość i tandeta. I obawiam się, że nic tego nie zmieni. A AI w fotografii, już stała się synonimem dziadostwa i tandety. Jeszcze dobrze się nie pojawiła... I nie ma czegoś takiego, że "każdy to będzie mógł zrobić". Owszem, nawet na fb, w grupach poświęconych fotografii wielkoformatowej, na filmie, trwa istny zalew "pseudografik" AI (bo to nawet nie są grafiki) tworzonych przez dyletantów, którym wydaje się, że "oni też to mogą". Tylko że to jest właśnie tandeta.

    Tego, apologeci i fanboje sztucznego rozumu, nie przewidzieli...
    http://glebsky.pl/ Mój blog fotograficzny, oraz http://flickr.com/photos/197047644@N07/ dla tych, którzy z jakichś powodów chcieliby zobaczyć moje zdjęcia

  6. #6

    Domyślnie Odp: AI i fotografia zawodowa

    Cytat Zamieszczone przez Heldbaum Zobacz posta
    No właśnie tego. Jeśli obrazek dania odpowiada prawdziwemu daniu, to wiem, czego mogę się spodziewać. Jeśli jest to render AI, to po pierwsze, nie wiem jak wygląda naprawdę danie, a po drugie, widząc render AI, mogę się spodziewać, że skoro właściciel oszczędza na zdjęciach, to być może oszczędzi również na moim zdrowiu i tłuszcz do smażenia zastąpi krowim łajnem.
    Obrazek dania odpowiada prawdziwemu? Chyba tylko jak wejdziesz w opinie google i zobaczysz zdjęcia dodawane przez lokalnych przewodników. Często to co widzisz na reklamach jako jedzenie jest niejadalne. No chyba, że mówisz o takich "restauracjach", gdzie właściciel telefonem zrobił zdjęcie kotleta mielonego z frytkami i surówką, po czym wysłał to do wydrukowania na potykacz lub menu wiszące nad swoją głową przy kasie. Do takich "wytwornych" restauracji chodzisz?

    "To być może"... Na siłę wymyślony argument. Ja też dam taki abstrakcyjny: być może właściciel wydał wszystko na reklamę (w tym i studio fotograficzne) i teraz oszczędza na produktach smażąc przy tym też na krowim łajnie?
    Być może inny kupił wszystko na stocku? I teraz jesz mięso wymalowane pastą do butów. Na deser zachwycasz się lodami, które nawet nie są lodami, a ziemniaczanym purée. Popijasz to kawką, które zamiast mleka ma piankę do golenia...

    Serio wybierasz restauracje po tym jakie ma zdjęcia? Jakie to ma znaczenie?
    Takie dziwne porównania tylko spłycają temat. Inna sprawa - pokaż mi restaurację która wsadziła render AI jako swoje danie.

    Cytat Zamieszczone przez Heldbaum Zobacz posta
    Jeśli mówimy o fotografii komercyjnej (produktowej), a TYLKO w takiej, AI może znaleźć zastosowanie
    A w jakiej nie może?

    Cytat Zamieszczone przez Heldbaum Zobacz posta
    A AI w fotografii, już stała się synonimem dziadostwa i tandety. Jeszcze dobrze się nie pojawiła...
    Obawiam się, że już niektóre reklamy mają dodane elementy stworzone przez AI, a my nawet tego nie wyłapujemy.

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 292

    Domyślnie Odp: AI i fotografia zawodowa

    Cytat Zamieszczone przez Eberloth Zobacz posta
    Będzie popyt na obrazki dostarczane przez AI, będzie podaż lała się rzeką. Nie będzie popytu na fotografów, trzeba się będzie przekwalifikować. Co tu jest niezrozumiałe? Nie ma co płonąć na barykadzie, bo nikt nie położy tamy pod nowe trendy. Sporo osób tu zarejestrowanych grzebała, moczyła i suszyła w ciemni, ale umówmy się - dziś to hobby, a nie biznes. A jeśli, to niszowy. Amen.

    Hobby nie zginie i osobiście dalej je będę uprawiał szczerze brzydząc się rozwiązaniami np. z wczorajszej premiery LR13, gdzie "jasne szkło" gorzej czy lepiej można sobie zasymulować. Na razie gorzej, z czasem pewnie lepiej. Czy nie zginie zawód fotografa? - tu bym się nie zakładał o duże pieniądze, mimo prawdopodobnie lawiny postów pod spodem od osób zaklinających rzeczywistość...
    "Zginął" zawód woźnicy, palacza, ale "powstał" taksówkarza, kierowcy autobusu/ciężarówki, ...., i dalej przewożą ludzi/towar.
    Potrzeba jakości profi utrwalania/zapisu rzeczywistości/faktów pozostanie, ale nie jestem pewien czy zawód będzie się nadal nazywał fotograf

    jp
    Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 11-10-2023 o 08:43
    puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
    Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
    http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
    public.fotki.com/janusz-pawlak/

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •