#Cybulski - ale postęp w diagnozowaniu usterek w samochodach i innych maszynach przyśpieszył znacznie jakoś po 2004 roku i jest w ciągłym rozwoju, więc tutaj plusik, że w końcu się to da, a nie jak np w moim starym Volvo V40 - musiałem dochodzić samemu co jest nie tak podmieniając osprzęt silnika. Natomiast diagnostyka nadal nie będzie nigdy idealna i trafna, bo np wyjdzie Ci, że załóżmy turbo nie dmucha tyle ile powinno, ale to nie znaczy, że to turbo jest do regeneracji/wymiany, bo może się okazać, że to przewód od intercoolera, albo sam intercooler, a może jakiś przedmuch na jakimś oringu itd itp. Dopóki człowiek będzie używał wszelkich łączeń w układach mechanicznych (śruby, uszczelki, nakrętki, opaski itd itp), a będzie ich używał, bo jeden producent produkuje przewód gumowy, inny produkuje wirniki do turbo, a jeszcze inny muszle do tychże, to diagnostyka komputerowa nie będzie nigdy trafna. Tymsamym AI może possać - mówiąc dogłębnie
Generalizując już - co nas uchroni przed kompletną kontrolą AI nad nami? Ludzkie błędy, ludzkie niedoskonałości![]()