Pokaż wyniki od 1 do 10 z 477

Wątek: AI i fotografia zawodowa

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Dec 2013
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    1 253

    Domyślnie Odp: AI i fotografia zawodowa

    Chyba warto odróżnić dokument od reprodukcji.
    O ile ta druga wymaga w zasadzie zerowej ingerencji w to co wyprodukował aparat do absolutnie nie zgodzę się z faktem, że fotografia dokumentalna nie może być kreatywna. Wydaje mi się wręcz, że musi. Dokument "prosto z matrycy" najcześciej jest czymś kompletnie bezdusznym, bo niestety przekazuje tylko część tego co powinny odebrać zmysły. Odpowiednim potraktowaniem, choćby w postprocesie, można ten ubytek nieco nadrobić.

    Co do AI - w gruncie rzeczy to tylko kolejna technologia, która w zapewne pozbawi kolejną grupę zawodową pracy. Tak jak zrobiła to para, kolej czy każdy kolejny wynalazek postępu technologicznego. Trzeba się z tym pogodzić, choć nigdy nie jest to łatwe.

    Z mojego punktu widzenia, to co dziś oferuje AI w obróbce jest bardzo kuszące i na prawdę przydatne. Po co siedzieć pół godziny i dziergać granicę nieba, skoro można to zrobić jednym kliknięciem i mieć efekt po 2 czy 3 sekundach.

    p,paw
    https://pawel.online | R5mk2 | RF 14-35 f/4 L | RF 24-105 f/4 L | RF 70-200 f/4 L| RF 100-500 f/4.5-7.1 L | RF 50 f/1.8 STM | RF 1.4x | Na blogu: Nowy Jork

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 293

    Domyślnie Odp: AI i fotografia zawodowa

    Cytat Zamieszczone przez pawel.guraj Zobacz posta
    Chyba warto odróżnić dokument od reprodukcji.
    O ile ta druga wymaga w zasadzie zerowej ingerencji w to co wyprodukował aparat do absolutnie nie zgodzę się z faktem, że fotografia dokumentalna nie może być kreatywna. Wydaje mi się wręcz, że musi. Dokument "prosto z matrycy" najcześciej jest czymś kompletnie bezdusznym, bo niestety przekazuje tylko część tego co powinny odebrać zmysły. Odpowiednim potraktowaniem, choćby w postprocesie, można ten ubytek nieco nadrobić.

    Co do AI - w gruncie rzeczy to tylko kolejna technologia, która w zapewne pozbawi kolejną grupę zawodową pracy. Tak jak zrobiła to para, kolej czy każdy kolejny wynalazek postępu technologicznego. Trzeba się z tym pogodzić, choć nigdy nie jest to łatwe.

    Z mojego punktu widzenia, to co dziś oferuje AI w obróbce jest bardzo kuszące i na prawdę przydatne. Po co siedzieć pół godziny i dziergać granicę nieba, skoro można to zrobić jednym kliknięciem i mieć efekt po 2 czy 3 sekundach.

    p,paw
    Ze wszystkim ok, ale też piszesz
    Dokument "prosto z matrycy" najcześciej jest czymś kompletnie bezdusznym,

    To co "wypluwa" aparat to jest wynikiem decyzji projektanta systemu i wynikiem działania oprogramowania.
    Tak zdecydowano. Ale uzytkownik ma możliwość w dobrych aparatach wiele zmienić w wyglądzie powstałających w aparacie w jpg i częściowo także RAW

    jp
    Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 09-05-2023 o 18:51
    puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
    Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
    http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
    public.fotki.com/janusz-pawlak/

  3. #3
    Uzależniony Awatar Heldbaum
    Dołączył
    Jun 2021
    Miasto
    Glasgow
    Posty
    993

    Domyślnie Odp: AI i fotografia zawodowa

    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
    Ze wszystkim ok, ale taż piszesz
    Dokument "prosto z matrycy" najcześciej jest czymś kompletnie bezdusznym,

    To co "wypluwa" aparat to jest wynikiem decyzji projektanta systemu i wynikiem działania oprogramowania.
    Tak zdecydowano.

    jp
    Bzdura. To co wypluwa smartfon, wyposażony w namiastkę AI, to jest wynik decyzji projektanta systemu. Ale to, co wychodzi z aparatu, już nie. Nie widziałem aparatu (a widziałem ich sporo), który by dorysowywał nieistniejące piksele, albo podmieniał część tła na inne, bardziej interesujące, lub bardziej rozmyte. Aparat właśnie fotografuje to, co widać. Nie smartfon. Tylko aparat. A to, że stosuje jakieś wyostrzanie, czy korektę barw, to nie jest kreacja nieistniejącego obrazu, tylko lekkie "ulepszenie" rzeczywistego.
    http://glebsky.pl/ Mój blog fotograficzny, oraz http://flickr.com/photos/197047644@N07/ dla tych, którzy z jakichś powodów chcieliby zobaczyć moje zdjęcia

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 293

    Domyślnie Odp: AI i fotografia zawodowa

    Cytat Zamieszczone przez Heldbaum Zobacz posta
    Bzdura. To co wypluwa smartfon, wyposażony w namiastkę AI, to jest wynik decyzji projektanta systemu. Ale to, co wychodzi z aparatu, już nie. Nie widziałem aparatu (a widziałem ich sporo), który by dorysowywał nieistniejące piksele, albo podmieniał część tła na inne, bardziej interesujące, lub bardziej rozmyte. Aparat właśnie fotografuje to, co widać. Nie smartfon. Tylko aparat. A to, że stosuje jakieś wyostrzanie, czy korektę barw, to nie jest kreacja nieistniejącego obrazu, tylko lekkie "ulepszenie" rzeczywistego.
    Włącz myślenie.
    Matryca aparatu to rejestrujące obraz piksele "czarno-białe" i aby na zdjeciu wynikowym było tak "jak widzą ludzie, to co widać" to musi to "wykonać" zaprojektowane przez twórcę systemu oprogramowanie.
    Równie dobrze mogłowy być zaprojektowane jako "upiększające" (np. intenywniejsza i jaśniejsza czerwień) oraz wyostrzające.

    W (niektórych) smartfonach RAWy są "to co widać" a jpg "upiększane"

    jp
    Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 10-05-2023 o 16:08
    puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
    Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
    http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
    public.fotki.com/janusz-pawlak/

  5. #5
    Uzależniony Awatar Heldbaum
    Dołączył
    Jun 2021
    Miasto
    Glasgow
    Posty
    993

    Domyślnie Odp: AI i fotografia zawodowa

    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
    Włącz myślenie.

    jp
    Bardzo mi przykro, ale nie mam takiej funkcji w moim telefonie. Zresztą do myślenia używam rozumu, więc nie muszę nic włączać. To działa "samo z siebie", cały czas...

    Niestety, ale to co napisałeś, dowodzi, że kompletnie nie masz pojęcia o pracy matrycy, ani o procesie zapisu zdjęcia (Co jest dla mnie pewnym zaskoczeniem. Nie wiedziałem, że twoja ignorancja w tej dziedzinie jest tak wielka). Po prostu jesteś ukierunkowany przez tą swoją "fotografię obliczeniową", tak bardzo, że wszystko próbujesz wyjaśnić na tej samej zasadzie. A to wcale tak nie działa.

    I to Ty mówisz mnie, żebym włączył myślenie...
    Ostatnio edytowane przez Heldbaum ; 10-05-2023 o 22:19
    http://glebsky.pl/ Mój blog fotograficzny, oraz http://flickr.com/photos/197047644@N07/ dla tych, którzy z jakichś powodów chcieliby zobaczyć moje zdjęcia

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •